Autor: Naczelny Sąd Administracyjny
Sygnatura: II FSK 719/06
Hasła tematyczne: podstawa skargi kasacyjnej, ulga budowlana, wykładnia gramatyczna, postępowanie dowodowe
Kategoria:
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 9 marca 2006 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie oddalił skargę Danuty i Ryszarda G na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Szczecinie z dnia 4 maja 2005 r. w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 1997 r.
W uzasadnieniu wyroku Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, iż z dokonanych przez organy podatkowe ustaleń wynika, że skarżący nabyli budynek mieszkalny wielorodzinny z zobowiązaniem do przeprowadzenia remontu kapitalnego zgodnie z opinią Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dokumentacja projektowa będąca podstawą pozwolenia na budowę oraz dokumentacja wykonawcza (dziennik budowy) wskazują, że skarżący wznieśli budynek na bazie poprzednio istniejącego budynku mieszkalnego z wykorzystaniem niektórych jego elementów konstrukcyjnych, takich jak np. fundamenty, piwnice, ściana frontowa.
W rozumieniu Prawa budowlanego była to niewątpliwie odbudowa budynku. W ocenie Sądu definicja budowy z art. 3 pkt 6 Prawa budowlanego jest nieprzydatna na gruncie art. 26 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r., o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.). Przede wszystkim ustawa podatkowa nie zawiera odesłania do takiego, jak w Prawie budowlanym, rozumienia słowa „budowa", a zatem nie można utożsamiać pojęć obowiązujących na gruncie dwóch różnych aktów prawnych, służących różnym celom. Ulgi podatkowe pełnią w systemie podatkowym różną rolę i służą różnym ściśle określonym celom. W zakresie ulgi budowlanej, według stanu prawnego z 1997 r. występowała ulga związana z tworzeniem nowej substancji mieszkaniowej, bowiem zgodnie z treścią art. 26 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych podstawę obliczenia podatku w tym roku podatkowym stanowił dochód ustalony zgodnie z odrębnymi przepisami, po odliczeniu kwot: wydatków poniesionych w roku podatkowym na budowę własnego lub stanowiącego współwłasność budynku mieszkalnego wielorodzinnego, z przeznaczeniem znajdujących się w nim co najmniej pięciu lokali mieszkalnych na wynajem, oraz wydatków na zakup działki pod budowę tego budynku.
Powyższe uregulowanie wskazuje, że w przytoczonym przepisie nie chodzi zatem o budynki przebudowane. Przepis ten, regulujący wyjątekod zasady powszechnego opodatkowania, podlega ścisłej wykładni językowej, co prowadzi do wniosku, że określenie „budowa" użyte w art. 26 ust. 1 pkt 8, oznacza wzniesienie budynku od podstaw, a nie odbudowanie czy przebudowanie istniejącego już budynku, bez względu na zakres wykorzystania jego elementów, ponieważ nie można wybudować starego budynku.
W ocenie Sądu zasadnie i zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 8 organy podatkowe uznały, że skarżącym nie przysługiwała ulga przewidziana w tym przepisie.
Zarzucane w skardze pominięcie zaświadczenia Starostwa Powiatowego o rozmiarze prac rozbiórkowych jak również niepowołanie biegłego na tę okoliczność, w ocenie Sądu, nie narusza prawa, bowiem rozmiar prac rozbiórkowych był bez znaczenia w sprawie skoro o braku uprawnienia do wskazanej ulgi przesądza niesporny fakt, że skarżący nie wybudowali budynku od podstaw.
Tym samym nie zachodzi naruszenie wskazanych w skardze przepisów Ordynacji podatkowej dotyczących postępowania.
W zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy organy podatkowe natężycie wyjaśniły sprawę, dokonały prawidłowej oceny dowodów oraz wyciągnęły trafne wnioski.
Sąd podzielił także stanowisko organów podatkowych w zakresie wyłączenia kwoty 269.278,60 zł z kosztów prowadzonej działalności gospodarczej uznając je za trafne i zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.
W ocenie Sądu art. 45 ust. 6 ustawy o p.d.o.f. stanowił podstawę do wydania decyzji określającej inną niż wynikającą z zeznania wysokość należnego podatku i nie został naruszony.
W skardze kasacyjnej Danuta i Ryszard G zaskarżyli wyrok w całości i zarzucili mu naruszenie prawa materialnego:
- Poprzez błędną wykładnię art. 26 ust. 1 pkt 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu obowiązującym w 1996 r. polegającą na uznaniu, iż ustanowiona w tym przepisie ulga podatkowa obejmuje tylko nowo wybudowane budynki mieszkalne a nie również budynki, które powstały wskutek całkowitej odbudowy i poza tym spełniają pozostałe kryteria, wskazane w tym przepisie. Błędna wykładnia Sądu polega również na zanegowaniu stosowania definicji przedmiotowych, zawartych w ustawie Prawo budowlane, które wyjaśniają znaczenie ustawowe takich pojęć jak .budowa" czy „budynek", a których wyjaśnienia w żaden sposób nie zawiera ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych.
- Naruszenie zasady zaufania do organów podatkowych określonej w przepisie art. 121 § 1 Ordynacji podatkowej poprzez zakwalifikowanie poniesionych przez skarżących wydatków raz jako wydatków na remont i modernizację w wyniku czego Urząd Skarbowy zakwestionował przysługujące skarżącym prawo do ulgi na budowę domu, w którym przeznaczone są mieszkania na wynajem, a po raz drugi zakwalifikowano poniesione wydatki, jako wydatki na przebudowę budynku z jego adaptacją i z tego też powodu nie mogą one stanowić kosztów prowadzenia działalności gospodarczej – w ten sposób te same wydatki dwukrotnie odmiennie zakwalifikowano:
oraz na przesłance art. 174 pkt 2 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi polegającą na błędach w ustaleniu stanu faktycznego, które w sposób istotny miały wpływ na wynik postępowania a mianowicie:
- skarżący nie zgadzają się z ustaleniami, iż sami dobrowolnie dokonali w dniu 12 czerwca 2001 r. korekty zeznania rocznego podczas gdy z treści protokołu dokonania czynności sprawdzających wynika, iż organ podatkowy zobowiązał skarżących do złożenia korekty zeznania albowiem w odmienny sposób zakwalifikował wydatki czynione przez skarżących,
- skarżący nie zgadzają się z ustaleniem, iż poprzez przeprowadzony proces budowlany dokonali ulepszenia środka trwałego albowiem budynek, zawierający mieszkania na wynajem, stanowił składnik działalności gospodarczej i w związku z tym brak było podstawy prawnej dla takiego ustalenia.
Oddanie budynku do używania w dniu 31 października 1997 r. nastąpiło na podstawie przepisów prawa budowlanego, i tylko tak powinno być oceniane, co nie jest tożsame z wpisaniem budynku do ewidencji środków trwałych. Tymczasem, w tym zakresie Sad podzielił pogląd prezentowany przez organy podatkowe, które stawiają znak równości pomiędzy oddaniem budynku do używania (co jest wymogiem prawa budowlanego), a przyjęciem go na stan ewidencji środków trwałych w prowadzonej działalności gospodarczej. Budynek ten został wprowadzony do ewidencji środków trwałych, ale dopiero w czerwcu 2001 r. wskutek zobowiązania skarżących do złożenia korekty zeznania podatkowego. Natomiast działania organów podatkowych, które dokonując przeliczenia amortyzacji budynku od daty jego oddania do użytkowania chcą w ten sposób zrekompensować skarżącym fakt pozbawienia ich ulgi. Ujecie budynku, w którym przeznaczono mieszkania na wynajem, w ewidencji środków trwałych wyłączało prawo do ulgi. Przepis art. 26 ust 7 pkt 1 ww. ustawy stanowił, że:
- odliczeniu podlegają wydatki na cele określone w ust. 1 pkt 5, 5a i 6, jeżeli dotyczą budynków mieszkalnych położonych w kraju i nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów lub nie zostały zwrócone podatnikowi w jakiejkolwiek formie.
Gdyby w tej kwestii uznać za prawidłowe stanowisko organów podatkowych to postępowanie skarżących, którzy jednocześnie korzystają z ulgi i z amortyzacji budynku, jest nielogiczne. Dlatego skarżący podnoszą, iż amortyzacja budynku przeprowadzona została przez organy podatkowe od daty 31 października 1997 r., której podatnicy sami nie dokonywali i nie zgadzają się z nią.
Wskazując na powyższe wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.
Dyrektor Izby Skarbowej w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw. Istotną cechą postępowania zainicjowanego wniesieniem skargi kasacyjnej jest związanie sądu drugiej instancji granicami skargi kasacyjnej, o czym stanowi art. 183 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (w skrócie p.p.s.a.). Oznacza to związanie zarówno wnioskami skargi kasacyjnej jak i jej podstawami.
W pierwszym rzędzie należy ocenić zasadność podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenie w zaskarżonym wyroku przepisów prawa procesowego.
Formułując powyższy zarzut autor skargi kasacyjnej nie wskazał żadnego przepisu postępowania, który miał naruszyć Sąd I instancji przy rozpoznawaniu sprawy. W ramach skargi kasacyjnej z art. 174 pkt 2 p.p.s.a. skarżący musi bezwzględnie powołać przepisy postępowania sądowoadministracyjnego, którym uchybił Sąd, uzasadnić ich naruszenie i wskazać, że wytknięte uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Przy czym należy pamiętać, że powyższy zarzut musi być skierowany przeciwko wyrokowi sądu, a nie przeciwko decyzji organu podatkowego. Wskazany przez autora skargi art. 174 pkt 2 p.p.s.a. nie stanowi podstawy kasacyjnej, lecz wskazuje, że podstawą może być inny przepis, a mianowicie przepis postępowania. Nieprzywołanie w skardze kasacyjnej przepisów postępowania sadowego stanowi o bezzasadności tego zarzutu, a w konsekwencji uzasadnia prawidłowość przyjętego przez Sąd do oceny stanu faktycznego.
Z powyższych ustaleń wynika, że w 1997 r. podatnicy ponieśli nakłady na odbudowę własnego budynku, wobec czego nie przysługuje im ulga podatkowa, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (w skrócie „p.d.f.").
Jeżeli chodzi o zawarte w skardze kasacyjnej zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego, a mianowicie poprzez błędną wykładnię art. 26 ust. 1 pkt 6 p.d.f. polegającą na zanegowaniu stosowania definicji zawartych w ustawie Prawo budowlane oraz art. 121 § 1 Ordynacji podatkowej poprzez zakwalifikowanie poniesionych przez podatnika wydatków raz jako remont i modernizacja, a drugi raz jako wydatki na przebudowę i adaptację stwierdzić należy, iż są bezzasadne.
Po pierwsze, przepis art. 121 § 1 Ordynacji podatkowej nie jest przepisem prawa materialnego, a co najistotniejsze – nie mógł być przez Sąd pierwszej instancji naruszony, gdyż sąd tego przepisu nie stosował i nie mógł stosować, nie jest to bowiem przepis procedury sądowoadministracyjnej.
Po drugie, art. 26 ust. 1 pkt 6 p.d.f. w brzmieniu obowiązującym w 1997 r., a więc w roku podatkowym którego zobowiązanie podatkowe dotyczy, stanowi o uldze na cele rehabilitacyjne, ponoszone przez podatnika. Kwestię sporną reguluje art. 26 ust. 1 pkt 8 cyt. ustawy.
Niezależnie od błędnie powołanego przez autora skargi kasacyjnej przepisu należy przypomnieć, iż zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego, a także w piśmiennictwie dominuje pogląd o preferowaniu w wykładni przepisów prawa podatkowego wykładni językowej, szczególnie gdy interpretowane przepisy dotyczą ulg i zwolnień podatkowych (wyroki NSA: z dnia 12 czerwca 1992 r. sygn. akt SA/P 596/92, POP 1993, nr 3, poz. 46; z dnia 13 stycznia 1994 r. sygn. akt SA/P 1598/93. „Monitor Podatkowy" 1994, nr 10, s. 313; z dnia 7 lutego 1996 r. sygn. akt III SA 225/95, OSNA 1996. nr 4. poz. 192; z dnia 21 marca 2000 r, sygn. akt SA/Rz 595/99, POP 2002, nr 1, poz. 23; z dnia 5 sierpnia 2004 r, sygn. akt FSK 372/04, ONSAiWSA 2005, nr 1, poz. 17; wyroki SN: z dnia 7 maja 1997 r. sygn. akt III RN 22/97, POP 1999, nr 6. poz. 170; z dnia 9 listopada 2001 r. sygn. akt IM RN 145/00, OSNAPiUS 2002, nr 19, poz. 450; R. Mastateki: Interpretacja prawa podatkowego, „Acta Unh/ersitatis Wratislaviensis", Wrocław 1989, nr 1223, s. 109; W. Morawski: Glosa do wyroku NSA z dnia 4 października 1994 r. sygn. akt ŚA/Wr 929/94, POP 1998, nr 1. s. 93; B. Brzeziński: Wykładnia celowościowa wprawie podatkowym, K.P.P. 2002, nr 1, s. 18).
Takie stanowisko odnośnie interpretacji art. 26 ust. 1 pkt 8 cyt. ustawy prezentuje Naczelny Sąd Administracyjny. W wyroku z dnia 2 czerwca 2005 r. sygn. akt FSK 1914/04. publ. ONSAiWSA 2006, nr 3. poz. 92, Sąd stwierdził, iż wyrażenie
„przebudować" jest wyrażeniem wieloznacznym i obejmuje swoim zakresem każdą zmianę istniejącego stanu rzeczy, a więc nie tylko zmianę gruntowną. W konsekwencji wyrażenie „budować" nie może znaczyć wznosić cześć budowli, w tym także z wykorzystaniem dotychczas istniejącej budowli. Takie znaczenie bowiem powodowałoby istnienie nielogiczności zakresowej tych wyrażeń. Pojęcie „budować" i „przebudować" to dwa pojęcia o różnej treści. Skoro ustawodawca powiązał ulgę budowlaną z art. 26 ust. 1 pkt 8 p.d.f. tylko z pierwszym z nich, to niedopuszczalne jest rozciąganie jej zakresu na inną sytuację faktyczną. Dla jasności sytuacji należy jeszcze odwołać się do wykładni systemowej wewnętrznej. Otóż ustawodawca uregulował ulgi budowlane w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. a-g p.d.f. i przy ich konstrukcji posłużył się różnorakimi zwrotami językowymi, np. w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. b wyrażeniem „budować" w art. 27a ust. 1 pkt 1 art. d „nowo wybudowany budynek", w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. e .nadbudowa" i „rozbudowa", w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. f „przebudowa" i „przystosowanie", w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. g „remont" i „modernizacja" co oznacza, że znane były mu pojęcia takie jak „rozbudowa", „przystosowanie" „nadbudowa", a także „budowa". Tym samym gdyby chciał, by słowo .budowa" obejmowało swoim zakresem znaczeniowym także „przebudowę", to niewątpliwie nie użyłby go do oznaczenia sytuacji faktyczno-prawnej objętej zakresem art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. f p.d.f. Wyraźnie więc ustawodawca przeciwstawia te dwa pojęcia, posługując się nimi przy regulacji ulg budowlanych. Co więcej, nie zawarłby w art. 27a ust. 1 pkt 1 lit. e sytuacji polegającej na rozbudowie budynku, bo przecież byłaby objęta zakresem art. 27a ust 1 pkt 1 lit d.
Istotne są jeszcze tutaj wnioski wynikające z wykładni systemowej zewnętrznej. Otóż skarżący powoływali się na definicję zawartą w art. 3 pkt 6 Prawa budowlanego co do pojmowania słowa „budowa". Przepisy tej ustawy rozumieją przez nie „wykonywanie obiektu budowlanego w określonym miejscu, a także odbudowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę oraz modernizację obiektu budowlanego". Takie rozumienie słowa „budowa" na gruncie ustawy o podatku dochodowym, a w szczególności na gruncie art 26 ust 1 pkt 8 i art. 27a ust 1 pkt 1 lit. b p.d.f., tj. na gruncie przepisów, które go używają, po pierwsze czyniłoby niezrozumiałym użycie w pozostałych przepisach art. 27a ust 1 pkt 1 p.d.f. wyrażeń „nadbudowa", „rozbudowa", „przystosowanie" oraz „modernizacja" a po drugie rozszerzałoby pojęcie i zakres ulgi podatkowej; po trzecie, gdyby ustawodawca chciał odesłać do takiego rozumienia słowa „budowa", to niewątpliwie zawarłby to w ustawie podatkowej. Poza tym brak jest dostatecznych powodów, by na gruncie dwóch różnych aktów prawnych, służących różnym celom, utożsamiać używane w nich pojęcia. Jest przy tym charakterystyczne, że w piśmiennictwie, jak również w orzecznictwie zwraca uwagę na to, że tzw. „definicje obce” nie wiążą w procesie stosowania prawa podatkowego w ogóle, gdy wyraźnie odbiegają treścią od znaczenia potocznego (IB. Brzeziński: Szkice z wykładni prawa podatkowego, Gdańsk 2002, s. 43: wyrok NSA z dnia 5 grudnia 1995 r. sygn. akt S.A./Wr 564/95, :”Serwis Podatkowy” 1998, nr 1, s. 17).
Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 i art. 204 pkt p.p.s.a. – orzekł jak w sentencji.