I SA/Bd 682/09 – Wyrok WSA w Bydgoszczy


Sygnatura:
6119 Inne o symbolu podstawowym 611
Hasła tematyczne:
Podatkowe postępowanie
Skarżony organ:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Data:
2009-09-25
Sąd:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy
Treść wyniku:
Uchylono zaskarżone postanowienie
Sędziowie:
Dariusz Dudra /przewodniczący sprawozdawca/
Ewa Kruppik-Świetlicka
Izabela Najda-Ossowska

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Dariusz Dudra (spr.) Sędziowie: Sędzia WSA Ewa Kruppik-Świetlicka Sędzia WSA Izabela Najda-Ossowska Protokolant Asystent sędziego Waldemar Dąbrowski po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 17 listopada 2009 r. sprawy ze skargi K. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia […] nr […] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania 1. uchyla zaskarżone postanowienie 2. określa, że zaskarżone postanowienie nie może być wykonane w całości 3. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. na rzecz K.K. kwotę 340 (trzysta czterdzieści) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
Uzasadnienie: Zaskarżonym postanowieniem Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T. odmówiło przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od decyzji Burmistrza Miasta i Gminy Ł. z dnia […] w sprawie wymiaru podatku od nieruchomości za 2009r.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ przytoczył następujący stan faktyczny: pismem z dnia […] skarżąca wniosła przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od decyzji Burmistrza Miasta i Gminy Ł. z dnia […] dołączając przedmiotowy środek odwoławczy. Skarżąca domagała się również wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji. Uzasadniając powyższe podała, że przez okres kilku miesięcy przebywała za granicą, a przesyłkę zawierającą ww. decyzję odebrali jej dziadkowie, z którymi nie utrzymywała kontaktów od stycznia 2009r. Dodała, że dziadkowie nie poinformowali ani jej ani jej rodziców o przesyłce, na którą natknęła się przypadkowo podczas wizyty u dziadków w dniu 23 maja 2009r.
Burmistrz Miasta i Gminy Ł. wniósł o utrzymanie w mocy zaskarżonej decyzji oraz o odmowę przywrócenia terminu do wniesienia odwołania. Ponadto organ stwierdził, ze nie znalazł podstaw do wstrzymania wykonania decyzji na podstawie art. 164 Ordynacji podatkowej.
W ocenie SKO skarżąca nie uprawdopodobniła, ze uchybienie terminowi nastąpiło bez jej winy. Organ podkreślił, że stosownie do ugruntowanego poglądu zawartego w orzecznictwie sądów administracyjnych brak winy można przypisać tylko wtedy, gdy wnioskodawca nie mógł przezwyciężyć przeszkody w zachowaniu terminu nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Zdaniem SKO niezachowanie przez stronę terminu nie wynikało z zaistnienia przeszkody niedoprzezwyciężenia. Przesyłka została doręczona w sposób zastępczy, stosownie do art. 149 Ordynacji podatkowej – do rąk dorosłego domownika, a skarżąca niekontaktując się z dziadkami nie dochowała należytej staranności w dbaniu o własne interesy. W tych okolicznościach organ przypisując skarżącej niedbalstwo odmówił przywrócenia terminu do wniesienia odwołania.
Na powyższe rozstrzygniecie strona złożyła skargę, w której wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości, jednocześnie zarzucając mu naruszenie art. 162 w zw. z art. 1212 i 122 Ordynacji podatkowej poprzez błędne uznanie, iż niedochowanie terminu do wniesienia odwołania nie wynikało z zaistnienia przeszkody niedoprzezwyciężenia, w sytuacji czasowego przebywania poza miejscem zamieszkania i odebrania przesyłki poleconej przez babkę cierpiącą na zaniki pamięci, która nie poinformowała o zdarzeniu. Skarżąca podkreśliła, że w dniu wyjazdu nie była uczestnikiem żadnego postępowania ani sądowego ani administracyjnego i przy dołożeniu należytej staranności nawet nie mogła przypuszczać o skierowaniu do niej korespondencji organu. Zdaniem skarżącej wystarczająco uprawdopodobniła, ze uchybienie terminowi nastąpiło bez jej winy i stosownie do dyspozycji art. 162 Ordynacji podatkowej wniosła w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia wniosek o przywrócenie terminu oraz dopełnił czynności, dla której był określony termin.
Ponadto skarżąca podkreśliła, że powoływane przez organ odwoławczy orzecznictwo dotyczące należytej staranności przy zachowywaniu terminów administracyjnych dotyczy stron postępowania administracyjnego, a ona nie miała przymiotu strony i przed zapoznaniem się treścią decyzji nie mogła zachowywać się w sposób, jakiego można by od niej wymagać.
W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie i podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy zważył, co następuje:
Skarga zasługiwała na uwzględnienie.
Wstępnie Sąd zauważa, iż zgodnie z art. 184 Konstytucji RP w związku z art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269) oraz w związku z art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270), zwanej dalej p.p.s.a. kontrola sądowa zaskarżonych decyzji, postanowień bądź innych aktów wymienionych w art. 3 § 2 p.p.s.a., sprawowana jest o kryterium zgodności z prawem. W związku z tym, aby wyeliminować z obrotu prawnego akt wydany przez organ administracyjny konieczne jest stwierdzenie, że doszło w nim do naruszenia bądź przepisu prawa materialnego w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy, bądź przepisu postępowania w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie, albo też przepisu prawa dającego podstawę do wznowienia postępowania (art. 145 § 1 pkt 1 lit. a – c p.p.s.a.) lub stwierdzenia nieważności (art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a.).
Zgodnie z przepisem art. 133 § 1 p.p.s.a. sąd wydaje wyrok po zamknięciu rozprawy na podstawie akt sprawy. Aktami sprawy są akta sądowe, jak i przedstawione sądowi akta administracyjne. Zatem sąd administracyjny rozpoznaje sprawę w zakresie stanu faktycznego, który legł u podstaw wydania zaskarżonej decyzji i znajduje się w nadesłanych aktach administracyjnych (por. wyrok NSA z dnia 28 sierpnia 2008 r., sygn. akt II OSK 1533/07, LEX nr 488467).
Wskazać dalej należy, że zgodnie z art. 134 § 1 p.p.s.a., Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. W tak określonym zakresie kognicji Sąd uznał, że postanowienie będące przedmiotem skargi narusza przepisy prawa procesowego w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie.
W stanie faktycznym sprawy stwierdzić przede wszystkim należy, że sam pobyt skarżącej za granicą w czasie, gdy nie toczyło się postępowanie podatkowe w zakresie podatku do nieruchomości, nie stanowił jeszcze przesłanki braku winy w uchybieniu terminu. Cechą charakterystyczną tej należności publicznoprawnej, w stosunku do podmiotów takich jak skarżąca, jest coroczne jego wymierzanie. Decyzja konstytutywna wydawana jest zgodnie z art. 6 ust. 7 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tekst jednolity z 2006 r. Dz. U. Nr 121, poz. 844 ze zm.), w myśl którego to przepisu podatek od nieruchomości na rok podatkowy od osób fizycznych, z zastrzeżeniem ust. 11, ustala w drodze decyzji organ podatkowy właściwy ze względu na miejsce położenia przedmiotów opodatkowania. Podatek jest płatny w ratach proporcjonalnych do czasu trwania obowiązku podatkowego, w terminach: do dnia 15 marca, 15 maja, 15 września i 15 listopada roku podatkowego. Z reguły decyzja ustalająca wysokość zobowiązania podatkowego w podatku od nieruchomości doręczana jest podatnikom tego podatku przed terminem płatności pierwszej raty, tj. przed 15 marca roku podatkowego, za który wymierzana jest należność podatkowa. Tak wie, każdy podatnik podatku od nieruchomości, w tym skarżąca, którego dotyczy art. 6 ust. 7 powołanej ustawy winien spodziewać się doręczenia decyzji ustalającej wysokość zobowiązania podatkowego w podatku od nieruchomości za dany rok podatkowy z początkiem tego roku. Brak zabezpieczenia przez podatnika swych interesów w tym zakresie może implikować negatywne dla niego skutki.
W okolicznościach faktycznych sprawy decyzja została doręczona babce skarżącej w dniu 20 lutego 2009 r. Zgodnie z art. 149 Ordynacji podatkowej, zwanej dalej ord. pod. w przypadku nieobecności adresata w mieszkaniu pisma doręcza się za pokwitowaniem pełnoletniemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, gdy osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi. Zawiadomienie o doręczeniu pisma sąsiadowi lub dozorcy domu umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub na drzwiach mieszkania adresata lub w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata.
Przywołany przepis przewiduje środek dla usprawnienia postępowania podatkowego poprzez wprowadzenie zastępczego sposobu doręczania pism. Artykuł ten dotyczy doręczania pism adresatom będącym wyłącznie osobami fizycznymi, co wynika z samych przesłanek w nim określonych. Unormowanie to stanowi bowiem o "nieobecności adresata w mieszkaniu".
Żeby można uznać, iż doręczenie zastępcze określone w art. 149 ord. pod. dokonane zostało prawidłowo, muszą zostać spełnione określone w tym przepisie przesłanki, a mianowicie: a) adresat musi przebywać w mieszkaniu – choć w momencie doręczania przesyłki jest w tym mieszkaniu nieobecny; b) pismo przyjmuje za pokwitowaniem osoba wymieniona w art. 149 oraz w kolejności w tym przepisie przewidzianej; c) osoba odbierająca pismo zobowiąże się do jego oddania adresatowi osobiście oraz d) na drzwiach mieszkania adresata doręczyciel winien zamieścić zawiadomienie o doręczeniu zastępczym dokonanym do rąk innych osób niż domownicy (tj. do rąk sąsiada lub dozorcy) (por. wyrok NSA wydany na gruncie analogicznego przepisu zawartego w kpa z dnia 24 marca 1999 r., I SA/Lu 151/98, Mon. Pod. 2000, nr 6).
W stanie faktycznym sprawy istotne zatem były trzy pierwsze przesłanki: nieobecność adresata w mieszkaniu, przyjęcie pisma przez babkę oraz jej zobowiązanie się do oddania pisma skarżącej. Podnieść w tym miejscu należy, że skarżąca nie kwestionuje ziszczenia się powołanych warunków.
Na gruncie art. 149 ord. pod. należy uznać, że samo spełnienie warunków formalnych nie przekreśla możliwości przeprowadzenia dowodu na okoliczność niedoręczenia pisma przez osobę wskazaną w tym przepisie (wyrok NSA z dnia 11 kwietnia 1996 r., SA/Wr 2029/95, Temida (CD), Sopot 2002; wyrok NSA z dnia 3 kwietnia 1996 r., SA/Ka 1312/95, Temida (CD), Sopot 2002).
Skarżąca w odwołaniu zawierającym wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia tego środka zaskarżenia podniosła, że przedmiotowa decyzja została doręczona dziadkom, u których przypadkowo ją znalazła w dniu 23 maja 2009 r. Wcześniej od stycznia 2009 r. nie miała z nimi kontaktu. Nie poinformowali oni jej rodziców o skierowanej do wnuczki korespondencji. Wynika to zapewne – jak twierdzi skarżąca – z fakt, iż ze względu na bardzo podeszły wiek nie pamiętają o wielu rzeczach i nie zawsze zwracają uwagę na nadawcę korespondencji i jej znaczenie. Powtórzyła tą argumentację w skardze stwierdzając, że doręczenie nastąpiło do rąk cierpiącej na zaniki pamięci babki – staruszki.
Organ podatkowy rozpoznając wniosek o przywrócenie terminu do złożenia odwołania pominął argumenty skarżącej odnoszące się do odbioru korespondencji przez domownika (babkę skarżącej), który ze względu na podeszły wiek nie pamięta o wielu rzeczach i nie zawsze przywiązuje uwagę do tak istotnych zdarzeń jak odbiór korespondencji podatkowej.
Zdaniem Sądu okoliczności uzyskania przez skarżącą wiedzy o przesyłce zawierającej decyzję podatkową, w tym podnoszone przez nią fakty odnoszące się do osoby babki podatniczki, winny być w okolicznościach faktycznych sprawy w sposób wnikliwy wyjaśnione przez organ podatkowy przed podjęciem rozstrzygnięcia w przedmiocie przywrócenia terminu do wniesienia odwołania. Wtrącić w tym miejscu wypada, że z reguły korespondencję dla skarżącej odbierała jej matka, o czym świadczą dowody znajdujące się w aktach administracyjnych sprawy. Zaniechanie przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego odnoszącego się do zakwestionowania przez skarżącą faktu otrzymania przez nią od domownika w myśl art. 149 ord. pod. decyzji podatkowej mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.
Godzi się zauważyć, że przywrócenie terminu do złożenia środka zaskarżenia zgodnie z art. 162 § 1 ord. pod. uzależnione jest od uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminowi, nie zaś od udowodnienia tego stanu.
Brak winy w uchybieniu terminowi zainteresowany winien uprawdopodobnić, a nie udowodnić, co świadczy o odformalizowaniu i uproszczeniu postępowania i co ma być udogodnieniem dla zainteresowanego. Uprawdopodobnienie jest środkiem zastępczym, słabszym niż dowód, nie dającym pewności, lecz jedynie wiarygodność (prawdopodobieństwo) twierdzenia o danym fakcie. Uprawdopodobnienie prowadzi do uzasadnionego przypuszczenia, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Ustawodawca celowo w tym zakresie dopuszcza środek dowodowy mniej pewny, aby tym samym ułatwić zainteresowanemu przedstawienie swych racji. W praktyce często oczekiwania organów są zbyt wygórowane, gdyż oczekują przedstawienia konkretnych dowodów (zaświadczeń, zeznań świadków) (por. wyrok NSA z dnia 14 maja 1998 r., sygn. akt IV SA 1153/96, LEX nr 45637). Uprawdopodobnienie jest środkiem zastępczym dowodu w znaczeniu ścisłym, niedającym pewności, lecz tylko wiarygodność – prawdopodobieństwo twierdzenia o jakimś fakcie. Jest to środek zwolniony od ścisłych formalności dowodowych. Z tego względu zachowanie szczegółowych reguł dowodowych nie jest wymagane, ilekroć przepisy prawa przewidują uprawdopodobnienie (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 9 stycznia 2004 r., sygn. akt III S.A. 354/02, LEX nr 113574).
Sam fakt występowania w art. 58 § 1 k.p.a. instytucji uprawdopodobnienia nie zwalnia organu, wydającego na jego podstawie stosownego postanowienia, z obowiązku podjęcia wszelkich działań, których celem, z uwagi na słuszny interes obywateli, będzie dokładne wyjaśnienie okoliczności sprawy. Przepis ten nie zwalnia organu z konieczności podjęcia wszelkich działań, których efektem będzie potwierdzenie, przez osobę wnioskującą, wiarygodności okoliczności, na które powołała się, podając przyczynę niedopełnienia w terminie określonych czynności procesowych (por. wyrok NSA z dnia 6 października 2006 r., sygn. akt I OSK 1330/05, LEX nr 289259 oraz wyrok WSA w Łodzi z dnia 28 stycznia 2009 r., sygn. akt III S.A./Łd 627/08, LEX nr 478281). Przepis art. 58 § 1 k.p.a., choć wymaga jedynie uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminu, stanowiąc jednocześnie środek zastępczy dowodu, nie zwalnia jednak z obowiązku poszukiwania prawdy i jej oceny pod kątem przesłanek przywrócenia terminu wynikających z przepisu prawa (por. wyrok WSA w Gdańsku z dnia 14 stycznia 2009 r., sygn. akt II SA/Gd 2/08, LEX nr 483113).
Zważywszy na powyższe Sąd nie podzielił stanowiska zaprezentowanego przez SKO, że strona składająca wniosek o przywrócenie terminu winna przedstawić dokumenty uprawdopodabniające brak winy w uchybieniu terminu.
Wobec przedstawionej motywacji skonstatować należy, iż w sprawie doszło do naruszenia przepisów procesowych art. 122 i 187 ord. pod. Niezależnie podnieść także wypada, że już tylko sam fakt braku oceny podnoszonych przez stronę argumentów dotyczących osoby domownika, przy uwzględnieniu powszechnie znanej okoliczności, iż osoby w podeszłym wieku mają kłopoty z pamięcią, implikował stwierdzenie naruszenia art. 191 ord. pod. w stopniu skutkującym wyeliminowaniem z obrotu prawnego zaskarżonego indywidualnego aktu administracyjnego.
Mając zatem na względzie przedstawioną argumentację Sąd dokonał rozstrzygnięcia na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. W przedmiocie braku możliwości wykonania postanowienia do czasu uprawomocnienia się wyroku orzeczono na podstawie art. 152 ustawy p.p.s.a. Natomiast o kosztach orzeczono na podstawie art. 200 p.p.s.a.

Uzasadnienie wyroku