II SA/Ke 268/10 – Wyrok WSA w Kielcach


Sygnatura:
6136 Ochrona przyrody
Hasła tematyczne:
Ochrona przyrody
Skarżony organ:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Data:
2010-05-07
Sąd:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach
Treść wyniku:
Oddalono skargę
Sędziowie:
Dorota Pędziwilk-Moskal /przewodniczący sprawozdawca/Jacek KuzaSylwester Miziołek

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dorota Pędziwilk-Moskal (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Jacek Kuza, Sędzia WSA Sylwester Miziołek, Protokolant Asystent sędziego Sergiusz Leydo, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 17 czerwca 2010r. sprawy ze skargi W.C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia […] znak: […] w przedmiocie zezwolenia na usunięcie drzew oddala skargę.

Uzasadnienie wyroku

Decyzją z dnia […] znak: […] Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło w całości decyzję Burmistrza Miasta J. z dnia […] znak: […] o umorzeniu postępowania wszczętego w sprawie wydania zezwolenia na wycięcie drzew i w to miejsce orzekło o odmowie wydania W. C. przedmiotowego zezwolenia.Powołane rozstrzygnięcie zapadło w następującym stanie faktycznym i prawnym:Pismem z dnia 8.01.2010r., skierowanym do Burmistrza Miasta J., W. C. wniosła o wydanie zezwolenia na usunięcie 3 sztuk drzew z gatunku modrzew europejski, z terenu działki nr 205/1 w S.. W trakcie przeprowadzonych w dniu 21.01.2010r. oględzin współwłaściciel w/w działki – J. C. oświadczył, iż nie wyraża zgody na usunięcie wskazanych we wniosku drzew.Decyzją z dnia […] Burmistrz Miasta J. umorzył prowadzone w niniejszej sprawie postępowanie – na podstawie art. 105 § 1 k.p.a. oraz art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 16.04.2004r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009r. nr 151, poz. 1220 ze zm.). Jako powód podjętego rozstrzygnięcia organ wskazał brak zgody współwłaściciela działki nr ewid. 205/1 – J. C. – na wnioskowaną wycinkę.W odwołaniu od powyższej decyzji W. C. zarzuciła organowi I instancji, iż nie zbadał zagrożenia, jakie sporne drzewa powodują dla otoczenia, a jedynie wadliwie zinterpretował przepisy, uznając ją za osobę nieuprawnioną do wystąpienia z przedmiotowym wnioskiem. Ponadto wycięcie zagrażających otoczeniu drzew jest – zdaniem strony – czynnością zwykłego zarządu, co do której nie istnieje wymóg uzyskania zgody drugiego współwłaściciela.Przywołaną na wstępie decyzją z dnia […] Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło zaskarżoną decyzję i w to miejsce orzekło o odmowie wydania W. C. zezwolenia na usunięcie drzew, wskazanych w treści jej wniosku z dnia 8.01.2010r. W podstawie prawnej powołano art. 138 § 1 pkt 2 w zw. z art. 127 § 2 k.p.a. W uzasadnieniu organ, przytaczając treść art. 83 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody, podkreślił, iż w sytuacji, gdy drzewa stanowią współwłasność, ich usunięcie należy traktować jako czynność przekraczającą zwykły zarząd nieruchomością. Na jej dokonanie należy uzyskać, stosownie do art. 199 Kodeksu cywilnego, zgodę wszystkich współwłaścicieli. Ponadto, jak wynika z art. 361 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgłoszenie przez małżonka skutecznego sprzeciwu powoduje bezskuteczność czynności. Z kolei zaistniały w niniejszej sprawie brak zgody jednego ze współwłaścicieli nieruchomości, na której rosną wnioskowane do usunięcia drzewa, przesądza o odmowie wydania żądanej decyzji – nie zaś o umorzeniu postępowania, co błędnie orzekł organ I instancji.W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach na powyższą decyzję W. C. zarzuciła organowi odwoławczemu, iż nie zająłsię kwestią potrzeby wycięcia drzew, lecz całą uwagę poświęcił rozważaniom na temat czynności zwykłego zarządu. W ocenie skarżącej Kolegium błędnie zinterpretowało przepisy Kodeksu cywilnego jak i Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, gdyż usunięcie drzew, zagrażających stabilizacji domu oraz ludziom i pojazdom poruszającym się po drodze, nie jest czynnością wymagającą zgody współmałżonka.W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, powtarzając argumentację przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia.Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:Skarga nie jest zasadna.Zgodnie z art. 3 § 1 ustawy z dnia 30.08.2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej ustawą p.p.s.a., zadaniem wojewódzkich sądów administracyjnych jest sprawowanie kontroli działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, obowiązującym w dniu ich wydania, nie zaś ocena ich pod względem słuszności i celowości. Sąd nie jest przy tym związany zarzutami, wnioskami skargi, czy też powołaną w niej podstawą prawną (art. 134 § 1 ustawy p.p.s.a.), a kontrola legalności zaskarżonych orzeczeń administracyjnych sprawowana jest w granicach sprawy.Dokonując tak rozumianej oceny zaskarżonej decyzji Wojewódzki Sąd Administracyjny nie dopatrzył się naruszeń prawa skutkujących koniecznością jego uchylenia lub stwierdzenia nieważności.Niesporna w niniejszej sprawie jest okoliczność, iż małżonkowie W. i J. C. są współwłaścicielami działki nr 205/1 w S., na terenie której rosną trzy modrzewie europejskie, których usunięcia domaga się skarżąca. Powyższe wynika z § 2 aktu notarialnego nr Rep. A 10/92 z dnia 15.07.1992r. (k. 13 akt administracyjnych) oraz z treści wniosku (k. 3).Na wstępie rozważań prawnych należy przytoczyć art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 10.04.2004r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009r. nr 151, poz. 1220 ze zm.), zwanej dalej ustawą. Zgodnie z powołaną regulacją wydanie zezwolenia na usunięcie drzew z terenu nieruchomości może nastąpić w drodze decyzji właściwego organu na wniosek posiadacza nieruchomości. Jeżeli posiadacz nieruchomości nie jest właścicielem – do wniosku dołącza się zgodę jej właściciela.Podobnie jest w sytuacji, gdy nieruchomość stanowi współwłasność. W takiej sytuacji potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. Zgodę muszą wyrazić wszyscy współwłaściciele, gdyż usuniecie drzew jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu w rozumieniu art.199 Kodeks cywilnego. W konsekwencji brak wyrażenia zgody przez któregokolwiek ze współwłaścicieli skutkować będzie odmową wydania przez organ zezwolenia na usunięcie drzew. Powyższe stanowisko znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie sądów administracyjnych (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 16.10.2009r., sygn. akt: VIII SA/Wa 371/09, wyrok WSA w Gliwicach z dnia 9.01.2009r., sygn. akt: II SA/Gl 824/07, wyrok WSA w Poznaniu z dnia 19.03.2010r., sygn. akt: II SA/Po 816/09). Wymaga także podkreślenia, iż nie można przy tym w żadnym wypadku domniemywać zgody na usunięcie drzewa z terenu cudzej nieruchomości.Z akt administracyjnych jednoznacznie wynika, iż współwłaściciel działki nr 205/1 – J. C. nie wyraził zgody na usunięcie wskazanych we wniosku drzew. Oświadczenie strony o tej treści znajduje się w protokole z przeprowadzonych w dniu 21.01.2010r. oględzin (k. 6). Skoro tak, Samorządowe Kolegium Odwoławcze prawidłowo orzekło o odmowie wydania zezwolenia na wycięcie drzew. Jednocześnie organ II instancji trafnie wskazał, iż w stanie faktycznym sprawy brak było podstaw do umorzenia postępowania przez organ I instancji, jako że nie było ono bezprzedmiotowe (art. 105 k.p.a.). Taka sytuacja miałaby miejsce, gdyby sprawa, która miała być załatwiona w drodze decyzji albo nie miała charakteru sprawy administracyjnej, albo utraciła ten charakter w toku postępowania administracyjnego. Dodatkowo prawidłowość podjętego rozstrzygnięcia potwierdza art. 361 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który umożliwia małżonkowi sprzeciwienie się zamierzonej przez drugiego małżonka czynności zarządu majątkiem wspólnym – z wyjątkiem czynności w bieżących sprawach życia codziennego lub zmierzającej do zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny albo podejmowanej w ramach działalności zarobkowej. Do tych ostatnich z całą pewnością nie zalicza się usunięcia drzew z terenu wspólnej posesji.Odnosząc się do twierdzeń skarżącej o zagrożeniu, jakie powodują wskazane we wniosku drzewa, należy wyjaśnić, iż w świetle uregulowania zdania drugiego art. 83 ust. 1 ustawy, nawet wzgląd na ważny interes publiczny, czy prywatny, nie uzasadnia odstąpienia od ustawowego obowiązku uzyskania zgody wszystkich współwłaścicieli na wycięcie drzewa. Kwestia ta może mieć jedynie znaczenie dla odstąpienia od opłat za usunięcie drzewa (art. 86 ust. 1 pkt 4 ustawy). Jednocześnie spór współwłaścicieli przedmiotowej nieruchomości dotyczący kwestii wycięcia spornych drzew ma charakter cywilnoprawny i jako taki może być rozstrzygnięty jedynie przed sądem powszechnym.Mając na uwadze, iż podniesione w skardze zarzuty nie mogły odnieść zamierzonego skutku, a jednocześnie brak jest okoliczności, które z urzędu należałoby wziąć pod uwagę, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 151 ustawy p.p.s.a.