I SA/Bd 866/10 – Postanowienie WSA w Bydgoszczy


Sygnatura:
6119 Inne o symbolu podstawowym 611
Hasła tematyczne:
Prawo pomocy
Skarżony organ:
Dyrektor Izby Skarbowej
Data:
2010-09-30
Sąd:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy
Treść wyniku:
Odmówiono przyznania prawa pomocy
Sędziowie:
Sarah Sobecka-Kucharczyk /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Referendarz sądowy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy Sarah Sobecka-Kucharczyk po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2010 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku R.I. o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym w sprawie ze skargi R.I. na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w B. z dnia […] nr […] w przedmiocie zaliczenia nadpłaty na poczet zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych postanawia odmówić przyznania prawa pomocy

Uzasadnienie wyroku

R.I. wraz ze skargą na wskazane powyżej postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w B. wniosła o przyznanie jej prawa pomocy w zakresie całkowitym. W urzędowym formularzu PPF podała, że pracuje na pół etatu i zarabia miesięcznie 638 zł. Opisując swój stan rodzinny i majątkowy oświadczyła nadto, że nie posiada innych osób na swoim utrzymaniu, nie dysponuje żadnym majątkiem, a z mężem pozostaje w rozdzielności majątkowej. Podała, że swoje miesięczne wydatki pokrywa w całości z uzyskiwanego wynagrodzenia, przy czym nie ponosi żadnych nakładów na utrzymanie rodziny oraz mieszkania, stanowiącego własność męża. Skarżąca zaznaczyła, że nie dysponuje wiedzą na temat sytuacji majątkowej współmałżonka. Do akt sprawy przedstawiła kopię umowy o pracę na stanowisku sprzedawcy, dokument PIT- 37 za rok 2009, jak i kopię umowy majątkowej małżeńskiej i częściowego podziału majątku dorobkowego z dnia 7 lutego 2006 r. W odpowiedzi na kolejne pismo (z 05 listopada 2010r.) wzywające wnioskującą do przedstawienia wymaganych dokumentów obrazujących możliwości płatnicze męża, A.I. poinformował tut. Sąd, że dzieci znajdują się na jego utrzymaniu oraz negatywnie ocenił zasadność ujawniania swojej sytuacji majątkowej w zainicjowanym przez skarżącą postępowaniu o przyznanie prawa pomocy.Referendarz sądowy zważył, co następuje:Postępowanie przed sądem administracyjnym toczy się według przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. nr 153, poz. 1270 ze zm.), dalej p.p.s.a.Modele postępowań sądowych respektują regułę, według której koszty sądowe, jak również koszty wynagrodzenia fachowego pełnomocnika ponosi ta strona, której działanie spowodowało ich powstanie (art.199 p.p.s.a.). Odstępstwem od niej jest instytucja pomocy prawnej mająca na celu zagwarantowanie konstytucyjnego prawa do sądu osobom, które nie są w stanie samodzielnie ponieść kosztów postępowania sądowego. Stanowi ona bowiem realizację uprawnień wynikających z art. 45 ust. 1 i art.77 ust.2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art.6 Konwencji o ochronie praw człowieka oraz podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie 4 listopada 1950 r. ( Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284 ze zm.). Wskazać jednak należy, że uprawnienie do przeniesienia ciężarów finansowych procesu na Skarb Państwa nie ma charakteru absolutnego, gdyż podlega prawnie uzasadnionym ograniczeniom. Wydzielona ilość funduszy publicznych dostępna na udzielanie pomocy prawnej sprawia, że koniecznością wymiaru sprawiedliwości jest przyjęcie procedury selekcji, dokonywanej jednakże w sposób pozbawiony arbitralności lub dysproporcjonalności ( por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 16 lipca 2002 r. w sprawie P., C. i S. vs. Wielka Brytania nr 56547/00, opubl. Lex nr 75481).Jak stanowi art.245 ustawy p.p.s.a. prawo pomocy może być przyznane w zakresie całkowitym lub częściowym. Z wniosku wynika, że strona ubiega się o udzielenie prawa pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych oraz ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika. Ze względu na tak określone granice pomocy prawnej, skarżąca winna uprawdopodobnić, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania. Do wykazania tej okoliczności zobowiązuje ją art.246 § 1 pkt 1 p.p.s.a., zgodnie z którym, przyznanie prawa pomocy osobie fizycznej następuje w zakresie całkowitym – gdy osoba ta wykaże, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania. Z treści tego przepisu, a w szczególności zawartego w nim zwrotu " gdy osoba ta wykaże" wywieść należy, że ciężar dowodu co do wykazania okoliczności uzasadniających przyznanie prawa pomocy spoczywa na stronie ubiegającej się o przyznanie tego prawa. Stanowisko takie nie budzi wątpliwości, albowiem zostało już ugruntowane w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego.Referendarz sądowy dokonując więc analizy możliwości płatniczych skarżącej na podstawie danych zawartych formularzu PPF oraz piśmie stanowiącym odpowiedź na wezwanie sądowe z dnia 18 października 2010 r., stwierdził, że udzielone informacje są niewystarczające do wydania pozytywnego dla zainteresowanej rozstrzygnięcia.Najistotniejsze z unormowań dotyczących prawa pomocy wynikają z art. 252 § 1 i art. 255 p.p.s.a. Przepisy te pozwalają wyznaczyć kolejność działań podejmowanych w ramach postępowania rozpoznawczego, jak również wykluczają automatyzm w rozpatrywaniu wniosku strony. Toteż ustalenie faktów mających pierwszorzędne znaczenie dla sprawy przyznania pomocy prawnej odbywa się na podstawie oświadczeń zawartych w druku urzędowym PPF.Na gruncie rozpatrywanej sprawy zauważyć trzeba, że skarżąca w formularzu nie zawarła wszystkich informacji istotnych z punktu widzenia zasadności przyznania prawa pomocy w zakresie całkowitym, a mianowicie dotyczących sytuacji majątkowej swojego męża. Tym samym nie spełniła wymogów, o których mowa w art. 252 § 1 p.p.s.a., zgodnie z którym wniosek o przyznanie prawa pomocy [ druk PPF – ref.] powinien zawierać oświadczenie obejmujące dokładne dane o stanie majątkowym i dochodach. Znaczy to, że pochodzące od strony informacje powinny w niniejszej sprawie czynić możliwym ocenę kondycji finansowej nie tylko skarżącej, ale również jej współmałżonka. W niniejszej sprawie umożliwiłyby to dokumenty, do których przedstawienia dwukrotnie wezwano wnioskującą – 18 października i 5 listopada 2010 r. Zdaniem referendarza są nimi dotyczące A.I.: zeznanie podatkowe za 2009 r., wyciągi z rachunków bankowych za okres ostatnich trzech miesięcy oraz zaświadczenie o miesięcznych dochodach.Ustawa Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi wyraźnie stanowi, że w razie pojawienia się wątpliwości, co do przedstawianych w formularzu PPF danych, bądź jeśli okażą się one niewystarczające do oceny rzeczywistego stanu majątkowego i możliwości płatniczych oraz stanu rodzinnego, referendarz na podstawie art.255 p.p.s.a. wzywa wnioskodawcę do przedłożenia dodatkowych oświadczeń lub dokumentów źródłowych. Nie budzi zastrzeżeń, iż to właśnie powyżej wskazany przepis art.255 p.p.s.a. nakłada obowiązek współdziałania z Sądem w zakresie gromadzenia dowodów źródłowych i wyjaśniania wszystkich okoliczności mających wpływ na właściwą ocenę możliwości płatniczych strony zainteresowanej. Na tej właśnie podstawie zwrócono się do skarżącej o nadesłanie "dokumentów źródłowych" ze wskazaniem, jakie konkretnie mają to być dokumenty ( K- 22, 31 akt sprawy). Strona jednakże, pomimo poinstruowania o skutkach niezastosowania się do wystosowanego wezwania, nie udzieliła żadnej informacji odnośnie możliwości płatniczych swojego męża, a w szczególności nie podała nawet przybliżonej wysokości osiąganego przez A.I. miesięcznego dochodu, tłumacząc to tym, że małżonkowie pozostają w rozdzielności majątkowej .Co więcej, wątpliwości odnośnie rzetelności udzielanych twierdzeń o braku jakichkolwiek środków pieniężnych na prowadzenie procesu potęguje złożone przez wnioskującą, jak i jej męża oświadczenie, że prowadzi ona samodzielne i odrębne gospodarstwo domowe. W świetle zasad doświadczenia życiowego trudno przyznać w tym zakresie rację wnioskującej. Ważnym wyróżnikiem wspólnego gospodarstwa domowego są więzy pokrewieństwa łączące domowników, wspólne zamieszkiwanie w lokalu i zobowiązanie względem siebie do dostarczania środków utrzymania. O prowadzeniu odrębnego gospodarstwa domowego można byłoby mówić jedynie w sytuacji, w której wnioskująca nie mieszkałaby w tym samym lokalu, co jej najbliższa rodzina. Z drugiej strony, jeżeli skarżąca nie współuczestniczy w kosztach finansowych utrzymania mieszkania, to w tej części wolna jest od obciążeń, co nie pozostaje bez wpływu na ocenę spełnienia przesłanek wynikających z art.246 § 1 pkt 1 p.p.s.a.Kolejnym punktem odniesienia do negatywnej oceny wniosku jest mylne przekonanie zainteresowanej co do skutków pozostawania z mężem w ustroju rozdzielności majątkowej. Zgodnie bowiem z art.27 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r.- Kodeks rodzinny i opiekuńczy ( Dz .U. Nr 9, poz. 59 ze zm.) oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swoich sił oraz swoich możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zaznaczyć w tym miejscu należy, że ustanowienie rozdzielności majątkowej nie wyłącza przy tym stosowania przepisów regulujących małżeńskie stosunki majątkowej. Dlatego też, również w razie zawarcia umowy majątkowej małżeńskiej i dokonania częściowego podziału majątku dorobkowego małżonkowie nadal zobowiązani są do zaspokajania potrzeb innych członków rodziny. Nie budzi wątpliwości, że sytuacja materialna małżonka uzyskującego niższe zarobki jest pochodną sytuacji materialnej małżonka, który uzyskuje wyższe dochody. Nie mniej jednak, rozdzielność majątkowa, jak sama nazwa wskazuje, odnosi się do majątku małżonków, a nie do ich wzajemnych obowiązków. Instytucja wyłączenia wspólności ustawowej dotyczy zatem kwestii zobowiązań każdego z małżonków wobec osób trzecich oraz samodzielnego dysponowania i zarządzania swoimi majątkami ( por. postanowienia NSA: z 2 marca 2009 r., I FZ 31/09; z 2 września 2009 r., I FZ 199/09; z 17 lutego 2010 r., II FZ 21/10). Takie ukształtowanie relacji majątkowych bynajmniej nie zwalnia małżonków z obowiązku udzielania wzajemnego wsparcia materialnego, także w celu umożliwienia prowadzenia sporów sądowych, na co niejednokrotnie zwracano uwagę w orzecznictwie sądowym ( por. m.in. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 lipca 2010 r., sygn. akt II FZ 273/10).W stanie faktycznym sprawy stwierdzić zatem należało, że skarżąca konsekwentnie uchyliła się od udzielenia informacji na temat dochodów oraz majątku męża pomimo, że stanowią one zasadnicze źródło, z którego pokrywane są wydatki na bieżące utrzymanie rodziny. Skoro jednak wnioskująca twierdzi, że potrzebuje pomocy w realizacji swoich praw przed Sądem to koniecznym jest ocena, czy współmałżonek dysponuje środkami wystarczającymi dla zabezpieczenia również tej potrzeby. Dopiero stwierdzenie, że nawet przy pomocy A.I. skarżąca nie jest w stanie ponieść w całości, bądź części kosztów postępowania, pozwalałoby rozstrzygnąć o zasadności przyznania pomocy z budżetu państwa.Inaczej mówiąc, skoro rozdzielność majątkowa nie zwalnia małżonków od obowiązku wzajemnego wsparcia finansowego, to również nie uzasadnia ona odmowy udzielania informacji na temat sytuacji majątkowej drugiego małżonka. Podsumowując, brak w zasadzie jakiejkolwiek wiedzy o dochodach męża nie pozwala na uwzględnienie wniosku R.I. A ostatecznie daje to podstawę do uznania, że skarżąca nie wykazała, że spełnia ustawowe przesłanki do zwolnienia od kosztów sądowych, jak i ustanowienia pełnomocnika z urzędu.Końcowo przypomnieć należy, że Skarb Państwa nie jest w stanie udzielać pomocy wszystkim wnioskodawcom, stąd surowe kryteria oceny ich sytuacji majątkowej i rodzinnej. Tym bardziej, że na obecnym etapie postępowania jedyną przeszkodą do zrealizowania skutecznego dostępu do Sądu byłoby opłacenie przez skarżącą wpisu sądowego od skargi w kwocie 100 zł, a więc, jak wynika z przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2003 r. w sprawie wysokości oraz szczegółowych zasad pobierania wpisu w postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( Dz. U. Nr 221, poz. 2193 ze zm.), do uregulowania opłaty w wysokości najniżej z możliwych.Z tych względów, na podstawie art. 246 § 1 pkt 1 oraz art.258 § 2 pkt 7 p.p.s.a., postanowiono, jak w sentencji.