Sygnatura:
6032 Inne z zakresu prawa o ruchu drogowym
Hasła tematyczne:
Administracyjne postępowanie
Skarżony organ:
Dyrektor Izby Skarbowej
Data:
2010-12-07
Sąd:
Naczelny Sąd Administracyjny
Treść wyniku:
Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny
Sędziowie:
Grażyna RadzickaIrena Kamińska /sprawozdawca/Jerzy Bujko /przewodniczący/
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący sędzia NSA Jerzy Bujko, Sędzia NSA Irena Kamińska (spr.), Sędzia del. NSA Grażyna Radzicka, Protokolant starszy sekretarz sądowy Anna Krakowiecka, po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2011 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Przedsiębiorstwa Wielobranżowego P. spółka cywilna T. O., H. Z., A. Z. w K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 18 grudnia 2008 r. sygn. akt I SA/Wr 985/08 w sprawie ze skargi Przedsiębiorstwa Wielobranżowego P. spółka cywilna T. O., H. Z., A. Z. w K. na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej we Wrocławiu Ośrodek Zamiejscowy w Wałbrzychu z dnia (…) lipca 2008 r. nr (…) w przedmiocie określenia wynagrodzenia za dozór pojazdu oraz odmowy przyznania wynagrodzenia za usunięcie pojazdu 1. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnego we Wrocławiu; 2. zasądza od Dyrektora Izby Skarbowej we Wrocławiu Ośrodek Zamiejscowy w Wałbrzychu na rzecz Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Przedsiębiorstwa Wielobranżowego P. spółka cywilna T. O., H. Z., A. Z. w K. kwotę 350 /trzysta pięćdziesiąt/ złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie wyroku
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu wyrokiem z dnia 18 grudnia 2008 r., sygn. akt I SA/Wr 985/08 oddalił skargę Przedsiębiorstwa Wielobranżowego P. spółki cywilnej T. O. , H. Z. i A. Z. w K. na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej we Wrocławiu Ośrodek Zamiejscowy w Wałbrzychu z dnia (…) lipca 2008 r. w przedmiocie określenia wynagrodzenia za dozór pojazdu oraz odmowy przyznania wynagrodzenia za usunięcie pojazdu.Powyższe rozstrzygnięcie Sąd ten poprzedził następującymi ustaleniami faktycznymi i oceną prawną:Postanowieniem z (…) lipca 2008 r. nr, Dyrektor Izby Skarbowej we Wrocławiu Ośrodek Zamiejscowy w Wałbrzychu (dalej: Dyrektor Izby Skarbowej), w wyniku rozpoznania zażalenia PW "P. " Spółka Cywilna T. O. , H. Z. , A. Z. w K. (dalej: spółka/strona/skarżąca), utrzymał w mocy postanowienie Naczelnika Urzędu Skarbowego w K. (dalej: Naczelnik Urzędu Skarbowego) z dnia 2 czerwca 2008 r. nr, określające wysokość wynagrodzenia za dozór pojazdu marki Ford Fiesta w okresie od 7 stycznia do 28 lutego 2008 r. (53 dni) w kwocie 175 zł oraz odmawiające przyznania wynagrodzenia za usunięcie pojazdu z drogi.Z uzasadnienia postanowienia wynika, że w dniu 15 stycznia 2008 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie przejścia na rzecz Skarbu Państwa ww. pojazdu, usuniętego z drogi 6 lipca 2007 r. i umieszczonego na parkingu PW "P. ", położonym w K. przy ul. (…), z uwagi na nieodebranie pojazdu przez właściciela, w terminie zakreślonym w art. 130a ust. 10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm. – dalej: Prawo o ruchu drogowym), tj. w okresie 6 miesięcy od dnia usunięcia pojazdu z drogi. Decyzją z dnia (…) stycznia 2008 r. nr (…)orzeczono o przejściu pojazdu na rzecz Skarbu Państwa.Pismem z dnia 7 marca 2008 r., PW "P. " wystąpiło o przyznanie wynagrodzenia za usunięcie i parkowanie pojazdu. Naczelnik Urzędu Skarbowego, postanowieniem z dnia (…) marca 2008 r. nr (…) , określił wysokość wynagrodzenia za dozór pojazdu za okres od 7 stycznia do 28 lutego 2008 r. w kwocie 530,00 zł oraz odmówił przyznania wynagrodzenia za usunięcie pojazdu. W następstwie rozpoznania zażalenia, Dyrektor Izby Skarbowej, postanowieniem z dnia (…) kwietnia 2008 r. nr (…), uchylił to postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Uznał, że organ pierwszej instancji nie przeprowadził postępowania co do wysokości należnego jednostce parkingowej wynagrodzenia za dozór pojazdu.W wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy, Naczelnik Urzędu Skarbowego, datowanym na (…) czerwca 2008 r. postanowieniem nr (…), określił wysokość wynagrodzenia za dozór pojazdu, za tożsamy okres, w kwocie 175,00 zł oraz odmówił przyznania wynagrodzenia za usunięcie pojazdu. W zażaleniu na to postanowienie spółka zanegowała okres, za jaki przyznano jej wynagrodzenie za dozór pojazdu, jego wysokość, oraz fakt braku naliczenia wynagrodzenia za usunięcie pojazdu z drogi.Postanowieniem z dnia (…) lipca 2008 r. (nr (…)), Dyrektor Izby Skarbowej postanowienie organu pierwszej instancji utrzymał w mocy. Organ drugiej instancji argumentował, że pojazd usunięty i nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Pojazd ten przechodzi, po tym okresie, na rzecz Skarbu Państwa, na mocy art. 130a ust. 10 Prawa o ruchu drogowym. Mając na uwadze powyższe Dyrektor Izby Skarbowej stwierdził, iż skoro pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela, to jednostka prowadząca parking nie może skutecznie domagać się przyznania wynagrodzenia za dokonanie tej czynności od Skarbu Państwa. Wywiódł, że wyzbycie się prawa własności pojazdu przez dotychczasowego właściciela następuje w momencie jego porzucenia, mementem tym zaś, w opinii organu, nie jest – jak podnosi strona – dzień usunięcia pojazdu z drogi, gdyż fakt ten nie stanowi o wyrażeniu przez właściciela zamiaru porzucenia pojazdu. Dyrektor Izby Skarbowej podkreślił, iż ustawodawca przyznaje właścicielowi prawo do odbioru pojazdu w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi, co oznacza, że w tym okresie pojazd jest nadal jego własnością. Uznał, że porzucenie pojazdu następuje dopiero po upływie 6 miesięcy od dnia usunięcia go z drogi. Organ odwoławczy przyjął, iż początkowym terminem ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów związanych ze sprawowaniem dozoru nad pojazdem winna być zatem data, w której upłynął 6-miesięczny okres. Od tego bowiem momentu Skarb Państwa staje się właścicielem pojazdu.Reasumując, Dyrektor Izby Skarbowej uznał, że wynagrodzenie za dozór pojazdu przysługuje PW "P. " za okres od 7 stycznia do 28 lutego 2008 r.W skardze, uzupełnionej pismem procesowym z dnia 9 grudnia 2008 r., spółka zarzuciła postanowieniu Dyrektora Izby Skarbowej, mające istotny wpływ na wynik sprawy, naruszenie przepisów prawa, tj.:– art. 17 § 1, art. 18 i art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w związku z art. 141 § 1 i 2 Kodeksu postępowania administracyjnego (k.p.a.);– art. 130a Prawa o ruchu drogowym;– art. 6, art. 7, art. 8, art. 15 oraz art. 77 k.p.a.;– art 180 i art 181 Kodeksu cywilnego (k.c.);– § 3 pkt 1 lit. b/ w związku z § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji;– art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 46 i art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji RP.Skarżąca wyraziła pogląd, że dokonana przez organy podatkowe wykładnia art. 130a ust. 10 Prawa o ruchu drogowym, zgodnie z którą obowiązek uiszczenia opłaty za parkowanie pojazdu przechodzi na rzecz Skarbu Państwa dopiero w momencie upływu 6 miesięcy od dnia usunięcia pojazdu z drogi, narusza obowiązujące przepisy. Uznała, iż podjęte w sprawie rozstrzygnięcie oparto na regulacji niezgodnej z Konstytucją RP, co zostało stwierdzone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 czerwca 2008 r. Uzasadniała, że w związku z tym, iż przepis art. 130a ust. 10 Prawa o ruchu drogowym jest niezgodny z Konstytucją, przepisami prawa, na podstawie których można uzyskać prawo własności ruchomości, są przepisy art. 180 i art. 181 k.c.W odpowiedzi na skargę, Dyrektor Izby Skarbowej podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonym postanowieniu i wniósł o oddalenie skargi.Wydając zaskarżony wyrok Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w sprawie, prowadzącej parking strzeżony spółce, określono – należne od Skarbu Państwa – wynagrodzenie za dozór pojazdu w prawidłowej wysokości, przyjmując właściwy okres, za jaki to wynagrodzenie przysługuje. Słusznie ponadto uznano, iż to nie Skarb Państwa, lecz dotychczasowy właściciel winien pokryć koszty związane z usunięciem pojazdu z drogi.Sąd pierwszej instancji podniósł, iż pojazd usunięty z drogi i nieodebrany przez właściciela staje się, z mocy prawa, własnością Skarbu Państwa po upływie 6 miesięcy od dnia usunięcia. Decyzja organu podatkowego potwierdzająca ten fakt ma charakter deklaratoryjny. W konsekwencji Sąd ten przyjął, że początkowym terminem ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów związanych ze sprawowaniem dozoru nad pojazdem jest data upływu 6-miesięcznego terminu, o którym mowa w art. 130a ust. 10 Prawa o ruchu drogowym. Od tej chwili bowiem Skarb Państwa staje się właścicielem pojazdu, ze wszelkimi tego konsekwencjami odnośnie nabywanych praw i obowiązków.Zdaniem Sądu pierwszej instancji, przeciwstawnego stanowiska nie można wywieść z treści § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. Nr 50, poz. 449 ze zm.). Przepisy § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia określają bowiem jedynie, z jakich źródeł pokrywa się wydatki związane z przechowywaniem i sprzedażą rzeczy ruchomych niestanowiących własności Skarbu Państwa. Potwierdzeniem tego stanowiska jest zapis § 12 ust. 3 rozporządzenia, zgodnie z którym środki pieniężne z tytułu nadwyżki kwoty uzyskanej ze sprzedaży ruchomości, o której mowa w ust. 1, nad wydatkami związanymi z jej przechowywaniem lub sprzedażą, przechowuje się na rachunku depozytowym organu likwidacyjnego do czasu rozstrzygnięcia sprawy własności ruchomości. W niniejszej sprawie, pojazd, w momencie jego sprzedaży, bezspornie stanowił już własność Skarbu Państwa. Pojazd ten nie był zatem ruchomością, której dotyczy § 12 rozporządzenia.Dalej Sąd pierwszej instancji wywodził, że w sprawie nie naruszono również regulacji art. 180 i 181 Kodeksu cywilnego (k.c.). Z treści art. 130a ust. 10 Prawa o ruchu drogowym wynika bowiem wprost, o czym była mowa wyżej, że usunięty z drogi pojazd przechodzi na rzecz Skarbu Państwa dopiero w momencie upływu 6 miesięcy od dnia jego usunięcia z drogi. Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż do upływu tego terminu właściciel pojazdu, nie tracąc przymiotu bycia właścicielem, może odebrać pojazd, po uprzednim uiszczeniu opłaty za jego usunięcie i parkowanie.Od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "P. " spółka cywilna T. O. , H. Z. i A. Z. w K. wniosło skargę kasacyjną, zaskarżając go w całości oraz zarzucając:– naruszenie prawa materialnego, tj. 130a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 – Prawo o ruchu drogowym w związku z art. 180 i art. 181 Kodeksu cywilnego, poprzez błędną jego wykładnię i przyjęcie, iż skarżący nie miał prawa dochodzić roszczeń od strony przeciwnej z tytułu usunięcia i parkowania pojazdu od momentu jego usunięcia z drogi do upływu 6 miesięcy od dnia zatrzymania,– 3 pkt 1 lit. b/ w związku z § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2002 r. Nr 50, poz. 449) poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji przyjęcie, że nie mają one zastosowania w stanie faktycznym określonym w skarżonej sprawie,– art. 178 ust. 1, w związku z art. 46, art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 1 oraz z art. 31 ust. 3, art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez niewłaściwe zastosowanie a w konsekwencji uznanie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym za obowiązujące w niniejszej sprawie, mimo ich sprzeczności z konstytucyjnymi zasadami prawa.– na podstawie art. 174 pkt 2 w związku z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c/ ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez nieuwzględnienie skargi, mimo że zebrany w sprawie materiał pozwalał na uwzględnienie skargi i uchylenie zaskarżonego orzeczenia organu, ponieważ organ naruszył przepisy postępowania w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy.Powołując się na wymienione podstawy skargi kasacyjnej strona skarżąca wniosła o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie od strony przeciwnej na rzecz skarżących zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.W ocenie skarżących orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest niezgodnie z prawem, ponieważ dokonał błędnej oceny działań organów państwa i naruszenia przez te organy przepisów art. 6 kpa, art. 7 k.p.a., art. 8 k.p.a., art. 15 k.p.a., art. 77 k.p.a. Oprócz tego organy wydające w sprawie decyzje w sposób nieprawidłowy zastosowały przepisy prawa a Sąd pierwszej instancji w skarżonym orzeczeniu nie dopatrzył się żadnego naruszenia przepisów prawa mającego istotny wpływ na wynik sprawy.W ocenie skarżącego przedsiębiorstwa należy uznać za nieprawidłowe stanowisko Sądu pierwszej instancji aby o dacie wyzbycia się prawa własności decydował organ, jeżeli właściciel tego pojazdu w wyniku własnej, wynikającej z prawa własności woli, wyzbył się praw właścicielskich do tego pojazdu wcześniej niż wynika to z art. 130a ustawy prawo o ruchu drogowym, tj. w momencie jego porzucenia. Nie można wyzbyć się prawa własności dwukrotnie: pierwszy raz w momencie porzucenia go (w myśl art. 180 k.c.), a drugi raz z mocy prawa (jak podkreśla Sąd pierwszej instancji) w momencie upływu 6 miesięcy od dnia odebrania pojazdu na mocy postanowień 130a ustawy. Nie można w ocenie skarżącego być pozbawionym prawa własności następującego z mocy prawa w trybie wspomnianego artykułu jeżeli właściciel wyzbył się własności przed tym terminem, tj. już w dniu usunięcia tego pojazdu z drogi przez organy Państwa. Zatem nieprawidłowa jest prezentowana przez Sąd pierwszej instancji interpretacja art. 130a, że umieszczenie przez ustawodawcę w ust. 10 tego artykułu, iż: "pojazd usunięty i nieodebrany uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się" wskazuje na charakter nieodebrania pojazdu przez właściciela traktując je jako porzucenie.W tym kontekście strona skarżąca nie uznała za prawidłowe stanowiska WSA, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność oraz koszty parkowania dopiero po upływie 6 miesięcy od dnia usunięcia pojazdu rogi, gdyż nabył prawo własności w sposób pierwotny już w momencie objęcia rzeczy niczyjej w posiadanie. W ocenie skarżącego Skarb Państwa najpierw nabył prawo własności na mocy postanowień art. 181 k.c. przez objęcie jej w posiadanie. Jeżeliby jednak uznać, że prawo własności przeszło na Skarb Państwa dopiero w trybie art. 130a ustawy –Prawo o ruchu drogowym po upływie 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi to wówczas znajdują w ocenie skarżącego zastosowanie normy § 12 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2002 r. Nr 50, poz. 449). W myśl ust. 1 tegoż § 12 wydatki związane z przechowywaniem lub sprzedażą ruchomości nie stanowiących własności Skarbu Państwa pokrywa się z kwot uzyskanych ze sprzedaży tych ruchomości. Nie uzyskano jednak kwoty z jego sprzedaży, gdyż pojazdu nie sprzedano ze względu na jego stan techniczny. Zatem w sprawie znajduje zastosowanie § 12 ust. 2 wskazanego rozporządzenia.Przepis ten jasno wskazuje, że wydatki za przechowywanie rzeczy, która nie jest jeszcze własnością Skarbu Państwa, w okresie od usunięcia do upływu 6 miesięcy okresu parkowania, w części przekraczającej kwotę uzyskaną ze sprzedaży pokrywa się z budżetu państwa.Według twierdzeń strony skarżącej, skoro:– w okresie od usunięcia pojazdu do upływu 6 miesięcy parkowania koszty ustalane są według stawek uchwalonych przez Radę Powiatu,– własność pojazdu przeszła na rzecz Skarb Państwa po upływie 6 miesięcy od dnia usunięcia,– pojazd został przekazany do stacji demontażu, a więc nie uzyskano środków z jego sprzedaży,– skarżący przez 6 miesięcy na zlecenie organów Państwa przechowywał pojazd nie będący własnością Skarbu Państwa,to koszty przechowywania pojazdu w okresie, kiedy Skarb Państwa nie był jeszcze właścicielem pojazdu i tak winny zostać pokryte przez Skarb Państwa. Błędną zatem należy uznać wykładnię przeprowadzoną przez Sąd pierwszej instancji, co w konsekwencji doprowadziło uznania, że nie mają w sprawie zastosowania postanowienia § 12 cyt. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Strona skarżąca wskazała, że przepis § 12 ust 1 omawianego rozporządzenia zawiera alternatywę "lub" co oznacza, że jego zakres przedmiotowy (hipotezę) należy czytać również jako: "wydatki związane z przechowywaniem ruchomości nie stanowiących własności Skarbu Państwa pokrywa się z kwot uzyskanych ze sprzedaży tych ruchomości." Nie ma znaczenia dla zakresu stosowania tego przepisu czy rzecz była czy nie była własnością SP w momencie sprzedaży ruchomości.Strona skarżąca nie wywodzi swego prawa do obciążenia Skarbu Państwa kosztami parkowania wprost z postanowień art. 180 i art. 181 k.c. jak wskazuje w skarżonym orzeczeniu Sąd pierwszej instancji. Przeciwnie, wywodzi ona ten wniosek z postanowień art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Jednak stosując ten przepis nie można pominąć innych przepisów prawa, a w szczególności prawa cywilnego, które normuje najpełniej prawo własności i daje właścicielowi możliwości wyzbycia się go w sposób określony w art. 180 k.c. Z norm art. 130a Prawa o ruchu drogowym nie wynika aby uchylał on uprawnienia właściciela wynikające z art. 180 k.c. W momencie gdy właściciel pojazdu wyzbył się prawa własności w terminie wcześniejszym na podstawie art. 180 k.c., to dopiero wówczas znajduje zastosowanie termin pozbawienia go własności określony w art. 130 a ustawy – Prawo o ruchu drogowym.Organy wydające w sprawie rozstrzygnięcia nie uczyniły jednak ustaleń czy właściciel wyzbył się prawa własności przed terminem określonym w art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym, tj. w trybie art. 180 k.c., a z kolei WSA w skarżonym orzeczeniu nie uchylił z tego względu ich rozstrzygnięć.Wojewódzki Sąd Administracyjny nie uchylił rozstrzygnięć organów zapadłych w następstwie niewłaściwego zastosowania art. 178 ust 1, w związku z art. 46, art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 1 oraz z art. 31 ust. 3, art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a w konsekwencji zastosowania przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym, a które to przepisy zostały uznane za niezgodne z Konstytucją na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 czerwca 2008 r. w sprawie o sygn. akt P 4/06. Przepisy te zostały uznane za niezgodne z Konstytucją w zakresie, w którym dopuszczają odjęcie prawa własności bez prawomocnego orzeczenia sądu. Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją uznał także przepis art. 130a ust. 11 pkt 3 przewidujący delegację dla właściwego Ministra do wydania rozporządzenia regulującego m.in. tryb postępowania w zakresie przejęcia pojazdu na rzecz Skarbu Państwa. Trybunał Konstytucyjny odroczył co prawda datę utraty mocy obowiązującej wymienionych przepisów, określając ją na 12 czerwca 2009 r., ale nie można jednak bezkrytycznie uznać jak uczynił to WSA, iż mają zastosowanie zarówno przepis art. 130a ust. 10 jak i przepisy rozporządzenia wykonawczego wydanego na podstawie art. 130a ust. 11 ustawy.Sąd powinien odmówić zastosowania w konkretnej sprawie przepisu aktu podustawowego, jeżeli w ocenie sądu przepis ten jest niezgodny z ustawą i Konstytucją. Sąd pierwszej instancji uznał, że skoro Trybunał Konstytucyjny odroczył datę utraty mocy obowiązującej wymienionych przepisów, określając ją na 12 czerwca 2009 r. w skarżonej sprawie mają zastosowanie zarówno art. 130a ust. 10 jak i przepisy rozporządzenia wykonawczego wydanego na podstawie art. 130a ust. Prawa o ruchu drogowym.Skarżący podnosili przed WSA, że próbowali dochodzić roszczeń na drodze postępowania cywilnego od właściciela pojazdu, wskazanego w dowodzie rejestracyjnym, za okres od usunięcia pojazdu do chwili kiedy pojazd przeszedł na własność Skarbu Państwa. Jednak Sąd cywilny zarówno I i II instancji odrzucił pozew z powodu niedopuszczalności drogi sądowej. Wojewódzki Sąd Administracyjny zaskarżonym wyrokiem usankcjonował tym samym błędne decyzje. Organ naruszył wszak przepisy postępowania w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy nie przekazując sprawy do organu właściwego, mimo ciążącego na nim obowiązku, wynikającego z art. 65 oraz art. 66 k.p.a. Zgodnie z art. 66 § 4 k.p.a. organ nie może zwrócić podania strony z tej przyczyny, że właściwym w sprawie jest sąd powszechny, jeżeli w tej sprawie sąd uznał się już za niewłaściwy (a tak było w tej sprawie, gdyż nastąpiło odrzucenie pozwu). Tymczasem organ także uznał się za niewłaściwy do określania wysokości wynagrodzenia za pierwszy okres 6 miesięcy parkowania, a ponadto organ uznał się za niewłaściwy do regulowania opłat za ten okres.Wojewódzki Sąd Administracyjny, mimo że organy wydające rozstrzygnięcia zachowały się niezgodnie z dyspozycją norm prawnych określonych we wskazanych artykułach oraz, mimo że stan faktyczny w niniejszej sprawie wypełnił hipotezę tych norm pominął te okoliczności. Powyższe powoduje, że normy prawne wskazane w art. 65 oraz 66 k.p.a. zostały przez organy orzekające w sprawie naruszone, w szczególności nie zawiadomiono wnoszących wniosek o wydanie postanowienia, że w innych sprawach strona powinna wnieść odrębne podanie do innego organu.Sąd cywilny – do którego występował skarżący w prawomocnym postanowieniu stwierdził między innymi, że podstawą do odbioru pojazdu jest zezwolenie administracyjne. Po nieodebraniu pojazdu przez uprawnioną osobę i przejściu jego własności na rzecz Skarbu Państwa nie dochodzi do zawarcia umowy przechowania, gdyż nowy właściciel jakim jest Skarb Państwa wstępuje w taki stosunek administracyjny, jaki łączył dotychczasowego właściciela z podmiotem prowadzącym parking. Zdaniem Sądu cywilnego takie stanowisko o dopuszczalności drogi sądowej między jednostką prowadzącą parking a osobą fizyczną nie pozbawia skarżących możliwości zaspokojenia roszczeń z tytułu przechowywania pojazdu (art. 130a Prawa o ruchu drogowym). Skoro więc droga cywilna, na której to spółka domagała zapłaty od właściciela pojazdu, jest niedopuszczalna, to organy administracji i w sprawie rozstrzygnięcia winne były wskazać kto jest władny do wydania takiego rozstrzygnięcia, na podstawie którego spółka mogłaby się ubiegać o zapłatę za wykonaną usługę.Zdaniem skarżących powstała w efekcie sytuacja, w której nie mają oni żadnej możliwości dochodzenia należności za okres pierwszych 6 miesięcy parkowania pojazdu. Wskazali, że jednostka parkingowa nie ma prawa prowadzić postępowania administracyjnego, gdyż zgodnie z art. 1 k.p.a. i art. 5 § 1 pkt 3 k.p.a. nie jest organem administracyjnym i nie może wydawać decyzji administracyjnych nakazujących właścicielowi zapłacenie wynagrodzenia za parkowanie w okresie pierwszych 6 miesięcy przechowywania.Organy ponadto nie wskazały spółce kto jest władny do wydania rozstrzygnięcia w sytuacji gdy sąd cywilny stwierdził niedopuszczalność drogi sądowej. Z uwagi na powyższe Wojewódzki Sąd Administracyjnych naruszył postanowienia art. 174 pkt 2 w związku z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c/ p.p.s.a.W ocenie skarżących przez cały okres przechowywania pojazdu na parkingu jedyną właściwą stawką wynagrodzenia za przechowywanie jest stawka wynikająca z uchwały Rady Powiatu Kłodzkiego. Po wystąpieniu skutku w postaci przejścia pojazdu na rzecz Skarbu Państwa, pomiędzy jednostką prowadzącą parking, a właścicielem pojazdu, którym stał się Skarb Państwa, nie dochodzi do zawarcia umowy przechowania pojazdu (jak potwierdził Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny w swoich rozstrzygnięciach), a jedynie wstąpienie SP w stosunek administracyjno-prawny (uchwała SN z dnia 19 czerwca 2007 r. sygn. akt III CZP 47/07).Według skarżących WSA bezpodstawnie uznał za prawidłowe rozstrzygniecie organów, które uznały, że opłaty za parkowanie jakie ustala rada powiatu na podstawie art. 130a ust. 6 ustawy – Prawo o ruchu drogowym odnoszą się jedynie do właścicieli pojazdów usuwanych z dróg publicznych i umieszczanych na parkingach w trybie przewidzianym przepisami art. 130a ustawy i nie mają zastosowania do Skarbu Państwa, który stał się właścicielem pojazdu przechowywanego na parkingu z uwagi na wystąpienie przesłanek wymienionych w ust. 10 art. 130a. WSA uznając za prawidłowe zaniżone stawki określone przez organy w porównaniu do stawek uchwalonych przez radę powiatu, za bardziej odpowiadające poniesionym nakładom, doprowadził do sytuacji, w której ten sam organ administracji, który ma ponosić koszty jest "sędzią we własnej sprawie", określa sobie stawki. Wojewódzki Sąd Administracyjny zaakceptował błędne ustalenia organów w sprawie postanowienia w zakresie stawek za parkowanie poprzez porównywanie parkingu skarżących do innych podmiotów mających zupełnie inną specyfikę i spełniające inne kryteria niż wskazany parking.W odpowiedzi na skargę kasacyjną Dyrektor Izby Skarbowej we Wrocławiu wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od strony skarżącej kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:Zarzuty skargi kasacyjnej uznać należy za częściowo usprawiedliwione.W orzecznictwie sądów administracyjnych wyrażany był pogląd, prezentowany również przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie, że terminem początkowym ponoszenia przez Skarb Państwa należności związanych z dozorem pojazdu jest dzień, w którym upłynął 6-miesięczny okres liczony od dnia usunięcia pojazdu z drogi.Istotną wątpliwość budzi natomiast zagadnienie, czy Skarb Państwa jest zobowiązany do zapłaty wyżej wymienionych należności także za okres poprzedzający, gdy nie był jeszcze właścicielem pojazdu z mocy prawa, w sytuacji, gdy właściciel nie odebrał pojazdu. Nie można bowiem uznać za zgodną z wyrażoną w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasadą państwa prawnego sytuację, w której podmiot prowadzący parking wyznaczony przez starostę zostanie pozbawiony należności za dozór pojazdu przez okres 6 miesięcy tylko z tego względu, że pojazd nie został odebrany przez właściciela i nie przeszedł jeszcze na rzecz Skarbu Państwa.Wątpliwości te spowodowały, że skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem z dnia 15 lutego 2009 r. sygn. akt I OSK 542/09 na podstawie art. 187 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm. – zwanej dalej P.p.s.a.) przedstawił do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego następujące zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości:– "czy organ egzekucyjny na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 229, poz. 1954 ze zm.) może przyznać na żądanie dozorcy zwrot koniecznych wydatków związanych z wykonywaniem dozoru oraz wynagrodzenie za dozór pojazdu usuniętego z drogi w trybie art. 130a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.)?";– "czy w świetle art. 130a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym organ egzekucyjny jest zobowiązany do zwrotu na rzecz dozorcy kosztów usunięcia z drogi pojazdu nieodebranego przez właściciela?".W rezultacie Naczelny Sąd Administracyjny w dniu 29 listopada 2010 r. w spr. I OPS 1/10 podjął uchwałę, w której stwierdził:"Jeżeli właściciel pojazdu usuniętego z drogi w przypadkach, o których mowa w art. 130a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.) nie odebrał pojazdu w określonym terminie, jednostce wyznaczonej do prowadzenia parkingu strzeżonego (jednostce wyznaczonej do usuwania pojazdów) może być przyznane wynagrodzenie za cały okres wykonywania dozoru nad pojazdem oraz zwrot kosztów związanych z wykonywaniem dozoru, w tym kosztów usunięcia pojazdu z drogi, na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2002 r. Nr 110, poz. 968 ze zm.) w związku z § 3 pkt 1 lit. c/ rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. Nr 50, poz. 449).Uzasadniając swoje stanowisko Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że odpowiedź na przedstawione do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów zagadnienie prawne zależy zatem, w istocie rzeczy, od oceny, czy użyte w art. 130a ust. 10 ustawy – Prawo o ruchu drogowym sformułowanie "pojazd usunięty i nieodebrany uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się", oznacza, że fakt nieodebrania przez właściciela pojazdu traktuje się jako porzucenie w rozumieniu art. 180 Kodeksu cywilnego. Zgodnie bowiem z tym przepisem właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci. Porzucenie rzeczy jest to więc wyzbycie się władztwa nad rzeczą w sposób umożliwiający każdemu objęcie jej w posiadanie w sposób umożliwiający zawładnięcie nią każdemu. Aby doszło do utraty własności oba te elementy muszą wystąpić łącznie. Zatem samo wyzbycie się posiadania rzeczy (np. na skutek szczególnych zdarzeń) bez zamiaru wyzbycia się jej własności nie wywołuje skutków prawnych przewidzianych w art. 180 k.c. (Komentarz do art. 180 kodeksu cywilnego [w:] A, Kidyba (red.), K.A. Dadańska, T.A. Filipiak, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, Lex, 2009 oraz P. Książek, Rzeczy niczyje, "Rejent" 2006, nr 4, s. 59). Porzucenie rzeczy ruchomej jest równocześnie czynnością techniczną i jednostronną czynnością rozporządzającą (G, Bieniek, Zrzeczenie się własności i innych praw rzeczowych, "Rejent" 2004, nr 3-4, s. 27). W tym kontekście nie budzi wątpliwości, że porzucenie rzeczy w rozumieniu cywilistycznym pozwala na stwierdzenie, że posiadacz takiej rzeczy pozbył się jej w rozumieniu administracyjno-prawnym (B. Draniewicz, Własność odpadów w prawie polskim – analiza prawna, PUG 2006, nr 11, s. 24).Zamiar wyzbycia się własności może być skutecznie ujawniony przez właściciela, albo też wynikać z jego zachowania się na tle okoliczności w jakich rzecz została porzucona. Zamiar porzucenia przyjąć można przy tym jedynie wtedy, gdy niewątpliwe jest, że los rzeczy jest dotychczasowemu właścicielowi rzeczywiście obojętny, że nie ma on nic przeciwko temu, by rzecz tę zawłaszczył ktoś inny. Właściciel może porzucić rzecz również, gdy znajduje się ona w posiadaniu zależnym innej osoby (por. Edward Gniewek, Kodeks cywilny. Komentarz, Wydawnictwo C.H. Beck 2008, wydanie 3).Argument ten wspiera dodatkowo orzecznictwo Sądu Najwyższego. Zdaniem tego Sądu, biorąc pod uwagę, że celem regulacji zawartej w art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym, jest ochrona dobra o istotnym publicznie znaczeniu –bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz życia i zdrowia jego uczestników, należy dojść do wniosku, że chodzi o stosunek publicznoprawny, a nie cywilnoprawny (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2008 r. II CSK 284/08, Lex nr 483286). Ponadto w późniejszych orzeczeniach Sąd Najwyższy uszczegółowił swoje stanowisko podkreślając, iż stosunek prawny, którego przedmiotem jest parkowanie usuniętego z drogi pojazdu jest – także w okresie poprzedzającym przejście pojazdu z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa – typowym stosunkiem administracyjnym powstałym na skutek władczych działań organów administracyjnych. Stanowisko to, co do zasady, należy w pełni podzielić, albowiem nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, aby w okresie poprzedzającym przejście pojazdu na rzecz Skarbu Państwa stosunek prawny powstały wskutek umieszczenia pojazdu w trybie administracyjnym na wyznaczonym przez starostę parkingu różnie kwalifikować w zależności od tego czy właściciel odbierze pojazd, czy też go nie odbierze w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi.Istota regulacji dotyczącej usuwania pojazdów z drogi i dalszego postępowania z tymi pojazdami wynika z tego, że jest to wykonywanie zadania publicznego o charakterze administracyjnoprawnym, które jest wykonywane przez organy administracji publicznej, ale w części także przy pomocy (z udziałem) podmiotów spoza administracji publicznej, którymi są jednostki wyznaczone do usunięcia pojazdów z drogi lub prowadzenia parkingów dla takich pojazdów. Skoro zatem zadanie to jest wykonywane przez jednostki wyznaczone przez organy administracji publicznej, to również te jednostki wykonują zadanie z zakresu administracji publicznej, a wobec tego łączy te jednostki także z organami administracji publicznej stosunek prawny o charakterze administracyjnym oparty na założeniu, że otrzymają one wynagrodzenie i zwrot kosztów za wykonywanie nałożonych na nie obowiązków. Jakkolwiek, co do zasady, należne wynagrodzenie i zwrot kosztów obciąża właściciela pojazdu, to jednak w sytuacji gdy właściciel nie odbierze pojazdu i nie uiści tych należności, nie można pozbawić jednostki wykonującej zlecone jej zadanie publiczne należnego wynagrodzenia i zwrotu poniesionych kosztów.Dodatkowo przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji stosuje się – na podstawie § 4 ust. 1 rozporządzenia – odpowiednio do naczelników urzędów skarbowych – w odniesieniu do przechowywania ruchomości innych niż określone w pkt 1 i 2 § 4 oraz likwidacji ruchomości innych niż określone w pkt 1 tegoż § 4. Na postanowienie naczelnika urzędu skarbowego przysługuje zażalenie do dyrektora izby skarbowej, a następnie jest możliwość wniesienia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Podmiot, na którego parkingu pojazd został umieszczony w trybie określonym w art. 130a ust. 5c nie jest więc pozbawiony drogi sądowej w zakresie dochodzenia wynagrodzenia za przechowywanie takiego pojazdu; jest to – ze względu na publicznoprawny charakter stosunku prawnego w zakresie przechowywania pojazdu – droga przed sądami administracyjnymi, nie zaś powszechnymi (postanowienie SN z dnia 11 lutego 2009 r., V CSK 332/08, Biul. SN 2009/4/16; postanowienie SN z dnia 18 listopada 2008 r. II CSK 284/08, Lex nr 483286; uchwała SN z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 47/07, OSNC 2008, nr 7–8, poz. 80 oraz wyroki NSA z dnia 8 września 2006 r., I OSK 1184/05 i I OSK 1185/05 oraz z dnia 15 maja 2007 r. I OSK 1768/06). Naczelny Sąd Administracyjny zaznaczył, iż nie jest prawidłowe stanowisko sprowadzające się do uznania, że podmiot wykonujący dozór w razie sporu o wynagrodzenie za okres poprzedzający przejście pojazdu na rzecz Skarbu Państwa, może występując na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji do naczelnika właściwego urzędu skarbowego o przyznanie wynagrodzenia, powoływać się na § 1 i 3 pkt 2b rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, ponieważ przepis ten rozciąga się na ruchomości, które stały się własnością Skarbu Państwa na podstawie przepisów o likwidacji niepodjętych depozytów i nieodebranych rzeczy oraz na ruchomości niestanowiące własności Skarbu Państwa, jeżeli podlegają likwidacji na podstawie przepisów dotyczących nieodebranych rzeczy. Naczelny Sąd Administracyjny wobec tego uznał, że skoro, na podstawie § 3 pkt 1 lit. c/ rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, przepisy działu II rozdziału 6 ustawy dotyczące przechowywania, oszacowania i sprzedaży ruchomości stosuje się do ruchomości, które stały się własnością Skarbu Państwa na podstawie objęcia w posiadanie rzeczy niczyjej, to właśnie ten przepis jest podstawą zastosowania art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w sytuacji, o której mowa w art. 130a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym.W tym stanie rzeczy, jeżeli właściciel nie odebrał pojazdu w określonym terminie jednostce wyznaczonej do prowadzenia parkingu strzeżonego (jednostce wyznaczonej do usuwania pojazdów) może być przyznane wynagrodzenie za cały okres wykonywania dozoru nad pojazdem usuniętym z drogi w przypadkach, o których mowa w art. 130a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym oraz zwrot kosztów związanych z wykonywaniem dozoru, w tym kosztów usunięcia pojazdu z drogi, na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w związku z § 3 pkt 1 lit. c/ rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wskazanego wcześniej wyroku uznał, że nieodebranie pojazdu przez 6 miesięcy oraz nieopłacenie kosztów jego usunięcia i parkowania są niewystarczające do przyjęcia domniemania, że pojazd został porzucony z zamiarem wyzbycia się własności. Przepis art. 130a ust. 10 ustawy – Prawo o ruchu drogowym zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego utracił moc obowiązującą tylko w zakresie w jakim dopuszcza odjęcie prawa własności pojazdu bez prawomocnego orzeczenia sądu. Nie oznacza to jednak, że usunięty z drogi pojazd nie może przejść na rzecz Skarbu Państwa jako rzecz niczyja objęta w posiadanie. Należy tylko w sposób niewątpliwy wyjaśnić, czy nieodebranie pojazdu przez okres 6 miesięcy oznacza zamiar jego wyzbycia się. Organ administracji powinien wezwać właściciela do złożenia stosownego oświadczenia wskazując, że brak odpowiedzi traktowany będzie jako odpowiedź twierdząca w wyniku czego własność pojazdu przejdzie na rzecz Skarbu Państwa. Jeżeli właściciel pojazdu, pomimo wiedzy gdzie pojazd się znajduje, nie odbiera go z parkingu przez okres 6 miesięcy, a następnie uprzedzony o możliwości utraty prawa własności zgadza się na to lub nie zajmuje stanowiska można zasadnie uznać, że pojazd ten porzucił z zamiarem wyzbycia się własności.Nabycie tego prawa przez Skarb Państwa byłoby wówczas możliwe w oparciu o przepis art. 181 k.c. wskutek objęcia w posiadanie samoistne rzeczy niczyjej.Organ orzekający na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, po ustaleniu, że pojazd stał się własnością Skarbu Państwa na podstawie objęcia w posiadanie rzeczy niczyjej może wówczas przyznać na żądanie nadzorcy zwrot koniecznych wydatków związanych z wykonywaniem dozoru oraz wynagrodzenie za dozór pojazdu usuniętego z drogi w trybie art. 130a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym.Naczelny Sąd Administracyjny w składzie orzekającym w niniejszej sprawie podziela pogląd wyrażony we wskazanej wcześniej uchwale, nadto odejście od zajętego tam stanowiska wymagałoby podjęcia działań, o których mowa w art. 269 P.p.s.a. Należy w tej sytuacji uznać za usprawiedliwiony zarzut naruszenia art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym w związku z art. 180 i art. 181 Kodeksu cywilnego.Nietrafny natomiast jest zarzut naruszenia przepisów § 3 pkt 1 lit. b/ w związku z § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, bowiem Sąd I instancji trafnie wskazał, że przepisy te w niniejszej sprawie nie mogą znaleźć zastosowania.Jak wskazano w przywołanej wcześniej uchwale paragraf 4 ust, 1 pkt 3 rozporządzenia stanowi, że przepisy ustawy dotyczące organu orzekającego stosuje się odpowiednio do naczelników urzędów skarbowych w odniesieniu do przechowywania ruchomości innych niż określone w pkt 1 i 2 oraz likwidacji ruchomości innych niż określone w pkt 1. Ruchomości wymienione w tym przepisie muszą jednak należeć do tych, które wymienia § 3 rozporządzenia, aby jego przepisy zgodnie z § 1 ust. 1 znalazły zastosowanie. Tym samym nie da się zastosować w sprawie § 12 rozporządzenia, bo dotyczy on ruchomości niestanowiących własności Skarbu Państwa, wymienionych w § 3 ust. 2 rozporządzenia. Są to ruchomości niestanowiące własności Skarbu Państwa, jeżeli podlegają likwidacji na podstawie a) przepisów prawa karnego lub celnego, b) przepisów o rzeczach znalezionych oraz likwidacji niepodjętych depozytów i nieodebranych rzeczy za wyjątkiem rzeczy w przepisie tym wskazanych.Pojazdy usunięte z drogi w oparciu o rozporządzenie z dnia 16 października 2007 r. w sprawie usuwania pojazdów nie podlegają likwidacji na podstawie prawa karnego lub celnego, nie są też rzeczami znalezionymi, jak również rzeczami nieodebranymi w rozumieniu dekretu z dnia 18 września 1954 r. o likwidacji nie podjętych depozytów i nie odebranych rzeczy, który obowiązywał w czasie stosowania § 3 rozporządzenia. Ustawa z dnia 18 października 2006 r. o likwidacji niepodjętych depozytów (Dz.U. Nr 208, poz. 1537) w art. 13 pozbawiła mocy dekret z dnia 18 września 1954 r., a zawarta w art. 2 tej ustawy definicja depozytu nie pozwala zastosować jej przepisów w omawianym przypadku.Skoro, jak wynika z powyższego wywodu, pojazd usunięty z drogi nie jest ruchomością niestanowiącą własności Skarbu Państwa w rozumieniu § 3 ust. 2 rozporządzenia, to przepisu tego w zw. z § 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia w omawianej sprawie nie można zastosować.Natomiast wynagrodzenie za cały okres wykonywania dozoru nad pojazdem usuniętym z drogi w przypadkach, o których mowa w art. 130a ust. 1 ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz zwrot kosztów związanych z wykonywaniem dozoru, w tym kosztów usunięcia pojazdu z drogi może być przyznane na podstawie art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w zw. z § 3 pkt 1 lit. c/ rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 kwietnia 2002 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Nie można jednak zgodzić się z Sądem I instancji, przy założeniu, że Skarb Państwa staje się właścicielem pojazdu od momentu jego usunięcia z drogi, że w sprawie nie należało stosować stawek za parkowanie zgodnie z uchwałą Rady Powiatu w K. .W omawianej uchwale składu siedmiu sędziów NSA stwierdzono, że w sprawie zwrotu wydatków i wynagrodzenia za dozór organ egzekucyjny wydaje postanowienie, na które podmiotom wskazanym w § 4 przysługuje zażalenie, a następnie skarga do sądu administracyjnego. Dozorca występujący do organu egzekucyjnego o zwrot wydatków i wynagrodzenie za dozór może przedstawić pokwitowania i rachunki w związku z poniesionymi wydatkami oraz wskazać trudy związane ze sprawowaniem dozoru. Przy określaniu wynagrodzenia, o którym mowa w art. 102 § 2 należy więc uwzględniać zakres obowiązków dozorcy (przechowawcy) i okoliczności towarzyszące przechowaniu, warunki sprawowania pieczy nad zajętą ruchomością oraz wielkość składowanego przedmiotu i powierzchnię niezbędną do jego składowania w sposób zapewniający jego właściwości (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 16 lutego 1999 r., sygn. akt I SA/Wr 2390/97, ONSA 2000, nr 1, poz. 28 oraz R. Hauser, Komentarz do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 1975 r., II CR 279/75, Postępowanie administracji w świetle orzecznictwa, t. V, Warszawa .1980, s. 150 i n.; W. Grześkiewicz, Egzekucja administracyjna – teoria i praktyka, ABC 2006).Jednak wskazane wcześniej okoliczności dotyczące wysokości opłat powinna uwzględnić rada powiatu, która zgodnie z art. 130a ust. 1 pkt 5c i 6 ustawy ustala wysokość opłat za usunięcie i parkowanie pojazdu. Opłaty te mają zastosowanie także wtedy gdy właściciel nie odebrał pojazdu w określonym terminie. Można bowiem uznać, że już od chwili usunięcia z drogi pojazdu porzuconego z zamiarem wyzbycia się, wyznaczona jednostka zaczyna sprawowanie nad nim dozoru a warunkiem właściwego sprawowania tego dozoru jest przemieszczenie pojazdu na parking strzeżony.Nietrafny jest również ostatni z zarzutów skargi kasacyjnej dotyczący naruszenia przepisów konstytucyjnych, bowiem jak wskazano wyżej przepisy ustawy i przepisy wykonawcze właściwie zastosowane pozwalają na wyeliminowanie sytuacji, w których wyznaczony przez starostę podmiot prowadzący parking lub usuwający pojazdy z drogi zostanie pozbawiony należności za dozór pojazdu przez okres 6 miesięcy tylko z tego względu, że pojazd nie został odebrany przez właściciela.Mając wszystko na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 185 P.p.s.a. orzekł jak w sentencji.