Od ponad roku jestem w związku nieformalnym (konkubinat). Mamy ośmio miesięczne dziecko. Dziecko jest z matką w jej własnościowym mieszkaniu. Nie mieszkaliśmy i nie mieszkamy razem.
Odpowiedź prawnika:
W pierwszej kolejności zobowiązani do alimentów są rodzice dziecka. Jeśli jednak rodzic nie spełnia swojego obowiązku, to można wnieść pozew przeciwko dziadkom. Przyjmuje się, że jeśli nie można wyegzekwować alimentów zasądzonych od ojca, a mimo to usprawiedliwione potrzeby dziecka nie są zaspokojone, to nie ma przeszkód, ażeby dziecko dochodziło uzupełniających alimentów od dziadków na podstawie art. 132 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Przepisy nie określają jaka dokładnie powinna być ich wysokość – wszystko zależy od możliwości finansowych dziadków. Może się okazać, że będzie to kwota symboliczna. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1976 r. (III CRN 205/76): Obowiązek alimentacyjny babki nie polega na przerzuceniu na nią niespełnionego obowiązku alimentacyjnego ojca dzieci, może ona bowiem być zobowiązana jedynie do takich świadczeń na jakie pozwalają jej możliwości majątkowe, przy uwzględnieniu również jej usprawiedliwionych potrzeb (art. 135 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
Zakres obowiązku alimentacyjnego zależy z jednej strony od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, z drugiej zaś – od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Zatem alimenty płacone przez dziadków mogą być znaczenie niższe od tych jakie miał zapłacić syn. Matka dziecka nie musi więc uzyskać brakującą jej kwotę jaką miał zapłacić ojciec dziecka. Zamiast tego dziadkowie mogą zostać zobowiązani do zapłacenia jakiejś symbolicznej kwoty np. 50 czy 100 zł, bo sąd uzna, że na taką kwotę stać dziadków. Zaznaczyć należy, że nawet jeśli dziadkowie zaczną płacić alimenty, to nie znaczy, iż ojciec dziecka jest zwolniony z płacenia alimentów. Jeśli jego sytuacji materialna poprawi się, to będzie można zacząć ściągać od niego alimenty. Wówczas należałby zaprzestać ściągania alimentów od dziadków dziecka- będą oni mogli też wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym i domagać się pozbawienia wykonalności wydanego w stosunku do nich wyroku sądu. Związane jest to bezpośrednio z art. 132 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego , który wskazuje, że obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności albo gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami.
Podstawa prawna: Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r.- Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. 64.9.59) JM