Prawa oskarżonego


W sądzie rozpoczęła się sprawa z art. 235 KK. Oskarżony nie
przyznaje się do winy. Jedynym dowodem są zeznania policjanta.
Pierwsza rozprawa się odbyła, kolejna została odroczona na okres
dłuższy niż 35 dni. Chciałabym poznać prawa oskarżonego i jakie
ewentualnie konsekwencje grożą oskarżonemu. Kwota przestępstwa jest
niższa od 200.

Odpowiedź prawnika:

Jeżeli rozprawa została odroczona na okres dłuższy niż 35 dni oskarżony ma prawo żądać, na następnej rozprawie, aby postępowanie sądowe rozpoczęło się od nowa. W praktyce oskarżony zostanie zapytany, czy wyraża zgodę na to, aby sąd rozpatrywał sprawę dalej. Jeżeli oskarżony nie wyrazi takiej zgody, za jakiś czas zostanie wyznaczony nowy termin rozprawy, najprawdopodobniej w nowym składzie sędziowskim. Takie posunięcie niewątpliwie wydłuży postępowanie.
Zgodnie z cytowanym w pytaniu art. 235 kk za skierowanie na inną osobę odpowiedzialności karnej w sposób i na zasadach podanych w dyspozycji tego przepisu oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Fakt nie przyznawania się do winy oskarżonego najprawdopodobniej nie będzie miał wpływu na treść orzeczenia o karze. Pozostaje jeszcze kwestia wartości naruszonego przez czyn zabroniony dobra. Kwota 200 zł kwalifikuje bowiem ten czyn jako wykroczenie, gdyż za przestępstwa odpowiada się, gdy wartość ta jest wyższa od 250 zł. Trudno jest bowiem oceniać tą wartość w danym przypadku, poza tym czyn z art. 235 kk nie jest nigdy wykroczeniem, toteż dopuszczalność drogi sądowej i odpowiedzialności na zasadzie kodeksu karnego jest jak najbardziej zasadna.