Ubezpieczenie OC i poszkodowana małżonka kierowcy


Samochód był zarejestrowany na małżonke i na nią była wystawiona polisa OC. Kiedy doszło do wypadku samochodem kierował mąż. Zakład ubezpieczeń wypłacił zadośćuczynienie dziciom, natomiast odmówił wypłaty dla małżonki, która jechała jako pasażerka. W uzasadnieniu decyzji powołano sie na art. 822 k.c. Jak to sie ma do § 13 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. ? Wypadek został spowodowany przeż meża, a wypłata świadczeń dla dzieci była z polisy samochodu, którym poróżowała rodzina. Małżonka i dzieci doznali licznych obrażeń ciała, natomiast mąż, który kierował i spowodował wypadek zginął na miejscu.

Odpowiedź prawnika:

Niestety zakład ubezpieczeń miał rację. Małżonka nie jest bowiem osobą trzecią w stosunku do męża prowadzącego pojazd w rozumieniu art. 822 KC. Taki kierunek orzeczniczy potwierdza uchwała SN z 29 listopada 1996 roku (III CZP 118/96, OSNC 1997/3/26). U zasadnieniu odwołano się do cech charakterystycznych majątku wspólnego małżonków. Fakt, iż małżonka oddała pojazd we władanie męża (do prowadzenia, kierowania) nie pozbawia jej współposiadania pojazdu, więc nie można uznać małżonki za osobę trzecią w stosunku do kierowcy czy innego współposiadacza pojazdu. Oto najistotniejszy fragment uzasadnienia podanego wyżej orzeczenia:

"(…) w sytuacji, gdy dochodzi do kolizji dwóch pojazdów objętych ustawową wspólnością majątkową małżeńską, a sprawcą szkody jest jedno z małżonków, to zakład ubezpieczeń byłby odpowiedzialny za szkodę w ramach ubezpieczenia OC wówczas, gdyby sprawca szkody – małżonek był odpowiedzialny wobec współmałżonka. Oba pojazdy stanowią współwłasność małżonków, oboje małżonkowie są zatem współposiadaczami obu pojazdów. Reguły prawne związane z funkcjonowaniem ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej sprzeciwiają się możliwości kreowania odpowiedzialności jednego z małżonków wobec drugiego małżonka za szkodę wyrządzoną nieumyślnie w majątku objętym wspólnością dorobkową. Jeżeli – zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1989 r. III CZP 52/89 (OSNCP 1990, z. 4, poz. 60) – szkody wyrządzane w czasie trwania wspólności ustawowej przez małżonka w majątku wspólnym z winy nieumyślnej nie mają wpływu na rozliczenia w postępowaniu o podział majątku wspólnego, to nie sposób przyjąć, aby wyrównania takiej szkody mógł dochodzić jeden małżonek od współmałżonka w procesie odszkodowawczym. W konsekwencji, skoro sprawca szkody nie odpowiada wobec współmałżonka, to tym samym nie istnieje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Z tego też względu pojęcie osoby trzeciej, o której mowa w art. 822 k.c., nie może obejmować małżonka – sprawcy szkody, jeśli zarówno pojazd, którym kierował sprawca, jak i pojazd uszkodzony, kierowany przez współmałżonka, stanowiły majątek dorobkowy małżonków."

Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w odniesieniu do wspólników spółki cywilnej, w wyroku z 14 września 2000 roku (V CKN 113/00, OSNC 2001/6/85).
Podane stanowisko jest oczywiście wyrazem opinii Sądu Najwyższego, wspartego poparciem doktryny prawa cywilnego i ubezpieczeniowego. Orzecznictwo ani doktryna prawa nie ma w Polsce statusu samoistnego źródła prawa, sąd może więc orzec w konretnym przypadku inaczej. Wspomnieć więc dla porządku należy, iż jeśli nie zgadzamy się z decyzją zakładu ubezpieczeniowego, możemy wnieść sprawę do sądu powszechnego i tam argumentować na naszą korzyść.