Ubezpieczyciel przysyłając pismo informujące o wysokości przyznanego odszkodowania podał, że od jego decyzji można odwołać się do jednostki nadrzędnej w terminie 30 dni. Nie powołał się jednak na przepisy, które regulują ten termin. Czy wobec powyższego są takie przepisy, które regulują termin wniesienia odwołania (chodzi o odszkodowanie płatne z polisy OC sprawcy) oraz, czy odwołanie wniesione po tym terminie może zostać pozostawione bez rozpatrzenia?
Odpowiedź prawnika:
Termin 30 dni jest ustalony przez wewnętrzne przepisy firmy. Postępowanie reklamacyjne jakie może Pan wszcząć nie jest postępowaniem prowadzonym na podstawie przepisów ustawy i nie ma charakteru obligatoryjnego. Nie ma Pan wcale obowiązku składania odwołania do jednostki nadrzędnej – może Pan bezpośrednie złożyć pozew do sądu. Upływ terminu 30 dni nie wpływa na Pana roszczenie. Dopiero upływ terminu przedawnienia określonego w kodeksie cywilnym (zgodnie z ogólna zasadą jest to 10 lat) może pozbawić Pana możliwości uzyskania odszkodowania.
Jeśli nie złoży Pan odwołania od pierwszej decyzji firmy, to i tak będzie możliwe wszczęcie sprawy w sądzie. Również druga decyzja wydana przez oddział może Panu nie odpowiadać i możliwe będzie złożenie sprawy w sądzie. Oczywiście dochodzenie procesowe roszczenia będzie trwało dłużej i będzie się łączyło z pewnymi kosztami (np. uiszczenie wpisu), a poza tym nie wiadomo jaki wyrok wyda sąd. Dlatego wygodnie będzie jest korzystania z wewnętrznych procedur reklamacyjnych.