Chciałbym dowiedzieć się w jaki sposób można znieść zakaz wstępu do kraju UE. Kilka lat temu byłem na zakupach w Niemczech gdzie niesłusznie oskarżono mnie o kradzież ponieważ wypierałem się tego (gdyż było to nieprawdą) zamknięto mnie w areszcie. Po tym wydarzeniu zapłaciłem mandat i niby było po sprawie. W międzyczasie przekraczałem granicę kilkakrotnie bez żadnego problemu. Niestety po dwóch latach nieoczekiwanie gdy chciałem ponownie przekroczyć granicę z Niemcami okazało się, że mam (tak wykazały dane z komputera) zakaz bezterminowy wjazdu do krajów UE. Bardzo zależy mi na zniesieniu tego zakazu.

Odpowiedź prawnika:

Odpowiedź na pytanie, jak bronić się przed zakazem wjazdu do krajów UE (lub w szczególności Niemiec), musi być poprzedzona uwagą, iż kraje te stosują ogólnie (a Niemcy szczególnie) restrykcyjne przepisy wobec obcokrajowców. Reguły są na dodatek nieprzejrzyste i pozostawiają bardzo dużą swobodę w ich stosowaniu wszelkim instancjom administracji państwowej od policji granicznej (Bundesgrenzschutz, BGS) przez konsulaty po urzędy obcokrajowców w samym kraju. W tym konkretnym wypadku fakt, iż zapłacona została kara, powoduje, iż zainteresowana osoba potwierdziła zasadność tejże kary. Oczywistym jest, że zarówno policja jak i prokuratura i wszelkie inne biorące w tym udział instancje starają się ułatwić pracę strasząc, że niezapłacenie kary spowoduje przedłużenie aresztu i inne konsekwencje. Wszystko to po to, aby osoba podejrzana przyznała się do winy. W tym wypadku prawdopodobnie tak się zdarzyło. Jednak formalnoprawnie brak odwołania od takiego wymiaru kary (grzywny) powoduje, że doszło do prawomocnego wyroku. Służby związane z kontrolą graniczną podejmują działania, które należą do ochrony granic. O ile z wszelkich dostępnych mi źródeł mi wiadomo, nie istnieje konkretny przepis o zakazie wjazdu w wyniku popełnienia przestępstwa. Decyzję podjęto tu więc w oparciu o ogólne kompetencje BGS, policji czy też na innym szczeblu. A teraz kwestia najważniejsza: możliwości ochrony prawnej przeciwko zakazowi wjazdu są ograniczone z racji faktu, że osoba zainteresowana jest obcokrajowcem. Decyzja o zakazie jest decyzją administracyjną, przeciw której przysługuje ochrona w postaci odwołania a następnie skargi do sądu administracyjnego (oczywiście w Niemczech). W obu tych wypadkach koszty ewentualnego postępowania nie są wysokie. Problem jest tu jednak taki, iż postępowania nie można poprowadzić osobiście nie ma możliwości wjazdu. Stąd też pozostaje jedynie droga konsularna, która jest tak uciążliwa, iż nikt jej nie stosuje, albo przez kontakt z adwokatem w Niemczech. Ogólnie jednak formalne stwierdzenie popełnienia czynu (na co wskazuje zapłacona kara) każe przypuszczać, że sytuacja jest tu raczej trudna. Nie zmienia tego również fakt, iż przez pewien czas nikt nie egzekwować zakazu, tzn. nie dokonano zatrzymania na granicy przez 2 lata. Okoliczności tej nie podnosiłbym w postępowaniu, ponieważ przekraczanie granicy w wypadku istnienia zakazu jest przestępstwem. Jeśli konieczna jest efektywna pomoc, to zaangażowałbym w bym celu adwokata w Niemczech, który zakwestionuje zakaz pod względem jego adekwatności wydaje mi się , że sąd administracyjny nie zezwoli na pozostawienie w tym wypadku dożywotniego zakazu wjazdu w mocy.
www.openlaw.pl