W sprawie o przyznane alimentów na pełnoletnią córkę.


Mam 43 lata i już od ponad roku jestem rozwiedziony. Moja córka ma 21 lat i ponad rok temu ukończyła liceum ogólnokształcące dla pracujących, za które ja ponosiłem opłaty, bo to była szkoła prywatna. Moja córka mieszka teraz u swojej matki i dotychczas nie podjęła nauki ani nie zaczęła pracować, w lutym tego roku zaczęła uczęszczać do szkoły dla pielęgniarek jest to szkoła dzienna wiec podała mnie do sądu o zarządzenie alimentów.
Jednocześnie informuje ze jestem rencistą i posiadam stałą rentę w wysokości 460zł miesięcznie. Ta suma nie wystarczyła mi bym mógł utrzymać siebie i mieszkanie, więc podjąłem pracę w firmie komputerowej na stanowisku serwisanta jest to praca dla osób nie pełno sprawnych (praca chroniona), gdzie pobieram zapłatę w wysokości 900zł. Moja renta starczy mi zaledwie na pokrycie rachunków i opłat, więc żyję skromnie, nie wiem czy mogę się jakiś sposób bronić i jakiej wysokości może być pobrana ode mnie kwota alimentacyjna. Nie wiem co mogę teraz zrobić, bo nie znam się zupełnie na prawie rodzinnym i boję się, że moja praca nie będzie miała sensu być dalej, mam bardzo chore kolano i nie mogę się poruszać, a jednak muszę pracować by żyć godnie.

Odpowiedź prawnika:

Nie można córce uniemożliwić wniesienia pozwu o alimenty. W art. 133 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewidziano, że „Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania”. Przyjmuje się, że także dziecko pełnoletnie może nie być w stanie „utrzymać się samodzielnie”, jeśli np. uczy się w szkole czy na studiach. Jednak ustawodawca zwrócił uwagę w § 3 art. 133, że „Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.”
Córka jest pełnoletnia, więc może się Pan powołać na powyższy przepis i wskazać w odpowiedzi na pozew czy też ustnie w czasie rozprawy, że wypłacenie alimentów dla niej spowoduje dla Pana nadmierny uszczerbek, że nie wystarczy Panu na własne utrzymanie na dokonanie wszystkich opłat itp. Ocena wystąpienia tej przesłanki będzie należeć do sądu.
Jeśli chodzi o „niedokładanie starań do usamodzielnienia się”, to raczej trudno będzie się powołać na jakiś argument, skoro córka poszła do szkoły policealnej żeby uzyskać zawód. Taki argument można podnieść, jeśli córka źle się uczy, nie chodzi na zajęcia – jeśli widać, że nie ukończy szkoły.
Proszę aby skorzystał Pan z naszego działu odpowiedzi wpisując w wyszukiwarce słowo alimenty. Oprócz tego zachęcam Pana do zapoznania się ze stroną www.wstroneojca.pl