Czy można cofnąć ugodę?


Mój kolega robiąc zakupy w sklepie został zaczepiony przez ochroniarza. Doszło między nimi do szarpaniny podczas której kolega w akcie obrony uderzył ochroniarza w głowę butelką. Natychmiast po zajściu poszedł na policję by zgłosić całe zajście. Jakiś czas później sprawa trafiła do prokuratury. Współpracownicy ochroniarza zeznawali na jego korzyść. Kolega niestety był w sklepie sam. Koledze groziło 2 lata w zawieszeniu lub też ugoda z ochroniarzem i zapłacenie mu odszkodowania. Kolega postanowił zapłacić. Miał czas na zapłacenie do końca lutego 2003. Jednak z racji iż jest studentem i nie pracuje a więc nie wykazuje dochodów(jest na utrzymaniu rodziców)zapłacił na razie 800 zł z zasądzonych 2400zł. Wczoraj kolega otrzymał telefon od prawnika wynajętego przez ochroniarza. Mówił on że jeśli kolega nie zapłaci do 10 kwietnia to zrezygnują z ugody i powrócą do sprawy karnej. Stwierdził też iż kolega będzie musiał zapłacić za jego usługi. Czy ten człowiek miał prawo wybierać od razu adwokata i czy nie mógł najpierw skorzystać z innych form?

Odpowiedź prawnika:

Nie ma zasadniczo przepisów , które ograniczałyby możliwość korzystania z pomocy adwokata. Możliwe jest zatem korzystanie z fachowej pomocy dla dokonania prawie każdej czynności prawnej . Dodać jednakże należy że zgodnie z art. 620 k.p.k. wydatki związane z ustanowieniem obrońcy lub pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła.
Jeżeli chodzi o pierwsze pytanie to niestety nie podał Pan w jakich okolicznościach ugoda ta została zawarta tzn. czy w ramach postępowania karnego czy też poza nim. Nie wiem również czy doszło do wydania orzeczenia przez sąd. Jeżeli jednak miało to miejsce to zapewne zastosowano wobec Pana kolegi warunkowe umorzenie postępowania. Zgodnie z art. 68. § 2 k.k. Sąd może podjąć postępowanie karne, jeżeli sprawca w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, w szczególności gdy (…),uchyla się od dozoru, wykonania nałożonego obowiązku lub orzeczonego środka karnego albo nie wykonuje zawartej z pokrzywdzonym ugody. Przez uchylanie się należy rozumieć należy powstrzymywanie się od wypełnienia obowiązku mimo posiadanych możliwości w tym względzie, a więc zawinione nierespektowanie nałożonej przez sąd lub dobrowolnie przyjętej powinności. W związku z sytuacja materialna pana kolegi niekoniecznie musi dojść do podjęcia postępowania karnego.