Jak sprawa umowy między mną a operatorem telefonii komórkowej wygląda przy usługach "prepaid"? W którym momencie zawieram umowę i w którym, z punktu widzenia prawa, ją zrywam? Nie jest to przecież umowa pisemna więc jak można stwierdzić czy nadal obowiązuje, czy już nie?
Odpowiedź prawnika:
Również w przypadku zakupu telefonu komórkowego na kartę, bez abonamentu czyli "pre-paid" zostaje nawiązana umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych między operatorem a użytkownikiem telefonu. Umowa zostaje zwykle zawarta w momencie aktywacji karty SIM po raz pierwszy, a więc wykonania przez operatora pierwszej usługi (aktywacji numeru). Umowa taka zawierana jest na czas nieokreślony, gdyż operator nie ogranicza czasowo świadczenia przez siebie usług. Obowiązywać ona będzie tak długo, jak istnieć będzie karta SIM, z której można będzie korzystać. Dopiero z chwilą zniszczenia karty, a więc fizycznej niemożliwości skorzystania z karty SIM umowa na pewno się rozwiąże. Problem pojawia się w momencie, kiedy przekazujemy kartę SIM innej osobie. Wydaje się, że stroną umowy (klientem) będzie każdy, kto korzysta z karty SIM, gdyż każda osoba korzystająca z karty SIM może np. złożyć reklamację z powodu nieprawidłowego świadczenia usług przez operatora według ustawy prawo telekomunikacyjne z 2000 roku. Pamiętać warto, że przy kupnie zestawu "pre-paid" wraz z telefonem komórkowym nie jesteśmy ograniczeni w rozporządzaniu telefonem – możemy go sprzedać czy zniszczyć. Nie jesteśmy również zobowiązani do płacenia żadnych kwot pieniężnych – po prostu jeśli nie kupimy karty, telefon przestanie działać. Pojawiła się niedawno praktyka operatorów, że przy kupnie karty SIM typu "pre-paid" otrzymujemy kartę zgłoszeniową, którą po wysłaniu do operatora informujemy operatora kto jest użytkownikiem telefonu. Nie ogranicza to jednak możliwości zbycia karty SIM innej osobie i wtedy to ona będzie stroną umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.